Ukraina: obchody święta armii, która zajmuje 25. miejsce wśród najsilniejszych na świecie
- Dodał: Karol Gąsienica
- Data publikacji: 06.12.2021, 22:40
W poniedziałek (6.12) w kilku ukraińskich miastach, między innymi w Kijowie i Odessie, odbyły się obchody 30. rocznicy utworzenia Sił Zbrojnych Ukrainy. Według rankingu przygotowanego przez Global Firepower ukraińska armia zajmuje 25. pozycję wśród najsilniejszych na świecie.
Podczas poniedziałkowych obchodów prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wygłosił przemówienie, w którym stwierdził, że ukraińska armia jest w stanie odeprzeć każdy rosyjski atak. - Żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy nadal wypełniają swoją najważniejszą misję – obrony wolności i suwerenności państwa przed rosyjskim agresorem. [...] Armia ukraińska jest pewna swojej siły i jest w stanie udaremnić wszelkie plany wroga - zapewniał ukraiński prezydent.
W trakcie uroczystości ukraińskie wojsko zaprezentowało pozyskane niedawno amerykańskie pojazdy opancerzone, pociski przeciwpancerne, a także łodzie patrolowe, które mają wzmocnić ukraińską marynarkę wojenną. Wołodymyr Zełenski w ramach oficjalnych obchodów poleciał do Charkowa, a także w okolice Doniecka, aby podziękować żołnierzom, którzy od wielu lat walczą z separatystami wspieranymi przez władze Federacji Rosyjskiej.
Prezydent Ukrainy już kilka dni temu zapewniał, że ukraińska armia jest najlepsza na świecie i będzie w stanie obronić Ukraińców przed rosyjską agresją. Jednak według rankingu najsilniejszych armii na świecie, przygotowanego przez Global Firepower, Ukraińskie Siły Zbrojne znajdują się na 25. pozycji. Na pierwszych trzech pozycjach tego rankingu znajdują się armie kolejno: Stanów Zjednoczonych, Rosji oraz Chin. Dla porównania, polskie wojsko zajęło w tym zestawieniu 23. miejsce.
Na początku tego roku liczebność Ukraińskich Sił Zbrojnych wynosiła 246 tys. osób, a latem parlament zdecydował o zwiększeniu tej liczby o 11 tys. Co ciekawe, według firmy Global Firepower, pod względem liczby rezerwistów ukraińskie wojsko znajduje się na 7. miejscu na świecie, posiadając ich 900 tys.
Przedstawiciele państw Zachodu gwarantują swoje pełne poparcie dla ukraińskich władz w przypadku ich bezpośredniego konfliktu z Federacją Rosyjską. Prezydent Stanów Zjednoczonych, Joe Biden, zapewnił niedawno o swoim niezachwianym poparciu w tej sprawie. Będzie to też jeden z tematów podczas wtorkowej rozmowy prezydentów Stanów Zjednoczonych i Federacji Rosyjskiej.
Ukraińskie władze dążą teraz, aby to państwo zostało przyjęte do Organizacji Traktatu Północnoatlantyckiego (NATO) i naciskają, aby w obliczu narastającego zagrożenia przyspieszyć cały proces. Jednak przedstawiciele państw należących do sojuszu, pomimo okazywania wsparcia ukraińskim władzom, przekonują, że muszą one najpierw przeprowadzić wymagane reformy w zakresie obronności państwa, a także walki z korupcją.
Rosyjskie władze odrzucają doniesienia o możliwej rosyjskiej inwazji na Ukrainę, nazywając je fałszywymi. Jednak w czwartek (2.12) rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow, stwierdził, że ryzyko wybuchu konfliktu na wschodzie Ukrainy jest niezwykle wysokie, a dzień wcześniej, w środę (1.12), Władimir Putin przekazał, że oczekuje wypracowania umów, które gwarantowałyby, że Sojusz Północnoatlantycki nie będzie rozszerzał się na wschód, w tym przypadku chodzi przede wszystkim właśnie o Ukrainę.
