Pandora Papers: śledztwo parlamentu przeciwko prezydentowi Ekwadoru

W niedzielę (10.10) członkowie ekwadorskiego parlamentu głosowali za wszczęciem dochodzenia w sprawie prezydenta Guillermo Lasso. Sprawa dotyczy przechowywania aktywów poza granicami kraju, w rajach podatkowych. Informacje wyciekły dzięki śledztwu Pandora Papers.

Guillermo Lasso, pierwszy prawicowy prezydent Ekwadoru od 14 lat, jest wśród wielu polityków, biznesmenów i celebrytów, którzy objęci są dziennikarskim śledztwem. Badanie działalności Lasso zostanie przeprowadzone przez Komisję Konstytucyjną w ciągu 30 dni. Jak podano w oświadczeniu ekwadorskiego parlamentu, dochodzenie ma ustalić, czy 65-letni prezydent mógł naruszyć normę, która zakazuje kandydatom i urzędnikom publicznym posiadania swoich zasobów lub aktywów w rajach podatkowych.

Według Pandora Papers, Lasso kontrolował 14 firm poza granicami kraju, spośród których większość miała siedzibę w Panamie. Zamknął je po uchwaleniu w 2017 roku ustawy, która zakazała kandydatom na prezydenta posiadania firm w rajach podatkowych.

Obejmując w maju bieżącego roku urząd prezydenta, Lasso powiedział, że przed laty miał uzasadnione inwestycje w innych krajach i pozbył się ich, by wziąć udział w wyborach prezydenckich.

Z informacji uzyskanych wskutek dziennikarskiego śledztwa Pandora Papers wynika, iż zamieszanych w sprawę jest m.in. 14 przywódców państw Ameryki Południowej, w tym prezydent Chile.

Źródło: France24