Atak na prezydenta Gdańska - Pawła Adamowicza [AKTUALIZACJA]

Podczas finału WOŚP w Gdańsku doszło do ataku nożownika na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, który został ciężko ranny.

 

Paweł Adamowicz trafił do szpitala, jego stan zdrowia jest bardzo ciężki. Był reanimowany, udało się przywrócić akcję serca. Do placówki ściągnięto najlepszych specjalistów. 

 

Aktualizacja 12:38 - prezydent Adamowicz nie oddycha samodzielnie, jest wspomagany przez aparaturę. Lekarze toczą walkę, by utrzymać pacjenta przy życiu.

 

Operacja zakończyła się po 5 godzinach. Prezydent żyje, ale znajduje się w bardzo ciężkim stanie. Przetoczono mu 41 jednostek krwi, ma poważne rany serca, przepony i jamy brzusznej. Najbliższe godziny zadecydują o wszystkim

 

Na miejscu ataku służby zabezpieczyły dowody. Nożownik został zatrzymany - to 27-letni mieszkaniec Gdańska, był już karany. Miał na sobie plakietkę "media".

 

Mężczyzna, który dokonał ataku, wtargnął na scenę i po dźgnięciu krzyczał: - Nazywam się Stefan. Siedziałem niewinnie w więzieniu. Platforma Obywatelska mnie torturowała. Dlatego zginął Adamowicz.

 

Atak za pośrednictwem mediów społecznościowych potępił między innymi premier Mateusz Morawiecki.