Kosowo stworzy własną armię
- Dodał: Łukasz Bok
- Data publikacji: 14.12.2018, 12:13
Parlament Kosowa zagłosował za powstaniem armii, choć kilka dni wcześniej Serbia groziła, iż taka decyzja może doprowadzić do interwencji militarnej Belgradu.
Zgodnie z decyzją parlamentu - w Kosowie powstanie armia, która będzie liczyć 5 tysięcy żołnierzy oraz 3 tysiące rezerwistów. Utworzone zostanie również ministerstwo obrony. Proces ten może trwać nawet dekadę.
W Kosowie nie było armii, a jedynie słabo uzbrojone Siły Bezpieczeństwa Kosowa, które miały reagować w razie sytuacji kryzysowych.
Stany Zjednoczone decyzję Kosowa uznają za "historyczną", z kolei NATO uważa, iż jest ona nieprzydatna w wysiłkach na rzecz złagodzenia napięć pomiędzy Kosowem a Serbią. Serbowie obawiają się, iż decyzja parlamentu doprowadzi do wydalenia pozostałych Serbów z Kosowa. 5 grudnia serbska premier nie wykluczyła nawet, że taka sytuacja może doprowadzić do interwencji militarnej Belgradu.
W najnowszym serbskim komunikacie czytamy jednak, iż kraj planuje pozostać na "pokojowej ścieżce".
Analitycy z Bałkanów również nie sądzą, by Serbia podjęła kroki militarne przeciwko Kosowu, bowiem przekreśliłoby to ich unijne aspiracje. Podkreślają również, że w Kosowie wciąż stacjonuje 4 tysiące żołnierzy NATO.