Prawnik Trumpa skazany na 3 lata więzienia

Michael Cohen to 52-letni prawnik, który pracował dla Donalda Trumpa. W dniu dzisiejszym sąd orzekł, iż mężczyzna skazany został na 3 lata więzienia z powodu wielu oszustw na rzecz obecnego prezydenta Stanów Zjednoczonych. 

Cohen przyznał się m.in. do łamania zasad kampanii wyborczej, pomocy w uciekaniu od opodatkowania oraz okłamywania Kongresu Stanów Zjednoczonych. Najbardziej kontrowersyjny temat na rozprawie dotyczył wnoszenia opłat za milczenie kobiet, które miały romanse z Donaldem Trumpem, do czego prawnik również się przyznał. Sąd uważa, że płacenie tym kobietom było pogwałceniem prawa wyborczego, gdyż celem tej operacji miało być chronienie reputacji obecnego prezydenta USA podczas wyborów w 2016 roku.

- Biorę pełną odpowiedzialność za wszystkie działania, które popełniłem osobiście jako winna osoba oraz za te, w których uczestniczył prezydent Stanów Zjednoczonych Ameryki - powiedział Michael Cohen.

Oprócz kary więzienia mężczyzna będzie musiał zapłacić również ponad 2 miliony dolarów. Wyrok mógłby być surowszy, jednak Cohen zdecydował się na wyjawienie większej ilości szczegółów oraz na dalszą współpracę w zamian za złagodzenie kary. 

Kara została zmniejszona także ze względu na to, iż Cohen bierze udział w specjalnym śledztwie prokuratora Roberta Muellera, który próbuje rozwiązać sprawę ''Russiagate'', czyli rzekomych układów Trumpa ze stroną rosyjską sprzed dwóch lat.

- To była moja własna słabość i ślepa lojalność wobec tego człowieka, która doprowadziła mnie do wyboru ścieżki ciemności, stojącej ponad światłem - dodał prawnik podczas rozprawy.

Źródło: Reuters, WPSD Local 6