Rolnicy protestują na autostradzie A2. Kierowcy stoją w korku

  • Dodał: Adam Majchrzak
  • Data publikacji: 12.12.2018, 10:29

W godzinach porannych rozpoczął się protest rolników na autostradzie A2 w pobliżu nieczynnych bramek w okolicach Pruszkowa. Gospodarze rolni domagają się pomocy rządu w kwestii walki z afrykańskim pomorem świń (ASF).

 

Rolnicy zablokowali autostradę własnymi samochodami, które ustawili w poprzek drogi. Twierdzą, że będą tam stali dopóki nie zwrócą uwagi rządu, w tym premiera Mateusza Morawieckiego. Nie obchodzi ich również to, że kierowcy zmuszeni są stać w kilkukilometrowym korku, dodali jednak, iż rozumieją ich zdenerwowanie, chcąc w ten sposób zobrazować własne emocje w chwili, gdy rząd ignoruje potrzeby gospodarzy.

 

Około godziny 10 na miejscu zjawił się minister rolnictwa Jan Krzysztof Ardanowski, jednak według rolników rozmowy nic nie dają.

 

 

Protestujący domagają się przede wszystkim odszkodowań za wybite świnie z powodu ASF oraz pomocy w walce z rozprzestrzenianiem się wirusa. Na nieszczęście rolników ubijanie trzody chlewnej to jedyna możliwość walki z chorobą, a do tej pory w kraju odnotowano ponad 200 ognisk afrykańskiego pomoru świń, co uniemożliwia eksport wieprzowego mięsa.

 

Policja twierdzi, że protest nie był nigdzie zgłaszany, a jedyne oświadczenie zostało opublikowane na facebooku. Na miejscu nie odnotowano żadnych agresywnych zachowań. 

 

 

 

 

 

 

Adam Majchrzak

Analityk w Stowarzyszeniu Demagog i redaktor portalu Poinformowani.pl. Zawodowo zainteresowany problematyką manipulacji społecznych i mediami, a prywatnie - sportem i grami strategicznymi.