Walka o Nord Stream 2 w Radzie UE

  • Data publikacji: 28.11.2018, 01:52

Austria próbowała wyłączyć Nord Stream 2 spod zapisów unijnej dyrektywy gazowej.

 

Nord Stream 2 to gazociąg, który ma połączyć Niemcy z Federacją Rosyjską. Lokalizacja inwestycji zbliżona jest do przebiegu pierwszej wersji tego gazociągu, jej realizacja ma na celu zwiększenie przepustowości przesyłu gazu ziemnego.

 

27 listopada 2018 roku Austria, jako państwo przewodniczące Radzie Unii Europejskiej, zaproponowała wyłączenie Nord Stream 2 z projektu unijnej dyrektywy gazowej. Pomysł ten został zablokowany przez dwanaście państw (w tym Polskę) oraz Komisję Europejską. Przyjęcie owej dyrektywy coraz bardziej przeciąga się w czasie z korzyścią dla Rosji i państw zachodnich, w tym głównie Niemiec, które same starały się zablokować przyjęcie tego prawa.

 

Gdyby dyrektywa gazowa weszła w życie przed ukończeniem gazociągu, a do tej pory powstało już 250 km instalacji, to zostałby on objęty zapisami nowych regulacji i podlegałby w całości unijnemu prawu. Jeśli tak się stanie to Nord Stream 2 zostanie otwarty dla państw trzecich, dojdzie do ujawnienia taryf za surowiec i przesył oraz nastąpi rozdzielenie właścicielskie dostawcy od operatora. Taki obrót spraw może doprowadzić do tego, że cała inwestycja okaże się nieopłacalna dla zainteresowanych.

 

Z punktu widzenia współpracy w ramach inicjatywy Trójmorza jest to poważny sygnał dla państw "wschodnich". Przy budowie Nord Stream 2 swój udział ma austriacka spółka zajmująca się dystrybucją i przetwarzaniem ropy naftowej. Jednocześnie Austria jest jednym z członków Trójmorza, które to zakłada szeroką kooperację i dofinansowywanie projektów infrastrukturalnych, w tym między innymi budowy gazoportu w Chorwacji, który wraz z polskim gazoportem w Świnoujściu ma zapewnić bezpieczeństwo energetyczne państw członkowskich. Działania Austrii mogą działać destabilizująco na funkcjonowanie całej inicjatywy.

 

W obliczu ostatnich wydarzeń jakie zaszły pomiędzy Ukrainą i Rosją, pojawiły się głosy w niemieckich mediach mówiące o tym, że państwo niemieckie powinno zrezygnować z budowy nowego gazociągu. Gdyby doszło do jego ukończenia to Ukraina przestanie być ważnym krajem tranzytowym dla gazu pomiędzy Rosją a Unią Europejską, co w konsekwencji może doprowadzić do spadku jej znaczenia na arenie międzynarodowej i dalszej destabilizacji regionu przez Rosjan.