Negocjacje pomiędzy USA a Talibami

  • Data publikacji: 19.11.2018, 23:39

Talibowie poinformowali o trzydniowych rozmowach z przedstawicielem USA w Katarze. Rozmowy miały zakończyć się 16 listopada, a w ich wyniku nie poczyniono żadnych ustaleń. Stany Zjednoczone nie skomentowały tych doniesień. 

 

W negocjacjach uczestniczyć mieli: były talibski zarządca prowincji Herat, Khairullah Khairkhwa, i były przywódca wojskowy Talibów Mohammed Fazl, a także trzech innych wysokiej rangi Talibów. Cała piątka była więźniami w Guantanamo, lecz zostali wymienieni na amerykańskiego żołnierza, Bowe'a Bergdahla. 

 

Cała piątka bojowników utworzyła, po opuszczeniu więzienia, biuro polityczne w stolicy Kataru, które pełni poniekąd rolę ambasady. Ich zdaniem, mają oni wystarczający wpływ na bojowników w Afganistanie, aby być w stanie wynegocjować porozumienie pokojowe.

 

- Były to wstępne rozmowy i nie osiągnięto porozumienia w żadnej sprawie. Chcemy uspokoić naszych mudżahedinów i naród muzułmański, że przedstawiciele Islamskiego Emiratu nigdy nie zgodzą się na coś, co nie będzie zgodne z islamskimi zasadami - mówił rzecznik Talibów Zabiullah Mujahid. 

 

Wysłannik USA Zalmay Khalilzad wyraził natomiast nadzieję, że porozumienie pokojowe może zostać zawarte szybko, nawet przed wyborami prezydenckimi w Afganistanie, które są zaplanowane na kwiecień 2019 roku. Zgodnie z oświadczeniem afgańskiego pałacu prezydenckiego, amerykański wysłannik zapewniał, że grunt dla rozmów wewnątrzafgańskich jest gotowy bardziej, niż kiedykolwiek. Natomiast generał Joseph Dunford, przewodniczący Kolegium Połączonych Szefów Sztabów, stwierdził, że nie ma możliwości militarnej możliwości rozwiązania konfliktu w Afganistanie.

 

Talibowie kontrolują obecnie więcej terytorium, niż przed inwazją USA w 2001 roku. Prezydent Afganistanu Ashraf Ghani ujawnił, że od 2015 roku liczba zabitych afgańskich żołnierzy i policjantów wynosi niemal 30 tysięcy. 

 

 

Źródło: AFP, Radio Liberty