Izraelski minister obrony rezygnuje

  • Dodał: Łukasz Bok
  • Data publikacji: 14.11.2018, 12:04

Izraelski minister obrony Awgidor Lieberman zrezygnował ze swojego stanowiska. Wszystko dzień po zawieszeniu broni z Palestyńczykami ze Strefy Gazy.

 

Lieberman od wielu tygodniu był zwolennikiem silnej odpowiedzi Hamasowi na cotygodniowe zamieszki na granicy, wypuszczanie balonów zapalających czy ostrzał rakietowy. Nie zgadzało się to jednak ze strategią premiera Netanjahu.

 

W poniedziałek doszło jednak do największej w historii wymiany ognia pomiędzy palestyńskimi frakcjami a Izraelem. Blisko 100 Izraelczyków trafiło do szpitala, 1 osoba zginęła, a kilka (w tym żołnierz) odniosło poważne obrażenia. W odpowiedzi izraelska armia odpowiedziała chirurgicznymi nalotami, które w żaden sposób nie zmniejszyły potencjału militarnego Hamasu i innych organizacji. Po niespełna 24 godzinach ogłoszono zawieszenie broni.

 

Zgodnie z przeciekami medialnymi, Lieberman był przeciwny kolejnemu zawieszeniu broni. Porozumienie z Hamasem oburzyło mieszkańców południowego Izraela, którzy wyszli na ulice zaprotestować, iż rząd nie robi nic, by skończyć z wymianami ognia, które co kilka tygodni najbardziej uderzają właśnie w nich. 

 

Lieberman zrezygnował z funkcji ministra obrony. Skomentował decyzję o zawieszeniu broni słowami: - Jest to poddanie terrorowi, kupujemy krótkotrwały spokój, ale nie długotrwałe bezpieczeństwo. 

 

Decyzję Liebermana błyskawicznie skomentował Hamas, który uznał rezygnację za dowód na swoje zwycięstwo.

 

Rezygnacja Liebermana może doprowadzić do kryzysu koalicyjnego, który poskutkuje rozwiązaniem rządu i rozpisaniem przedwczesnych wyborów. Tymczasowym ministrem obrony zostanie zapewne Netanjahu, który poza tym, że jest premierem, jest też szefem kilku innych ministerstw.