Stan Lee nie żyje. Miał 95 lat

Stanley Martin Lieber, amerykański scenarzysta, pisarz komiksowy i producent filmowy, znany też jako Stan Lee, zmarł dziś w szpitalu. Jeden z najważniejszych symboli amerykańskiej popkultury miał 95 lat.

Przed kilkoma miesiącami Stan wycofał się z życia publicznego ze względu na problemy zdrowotne, między innymi przewlekłe zapalenie płuc. W ostatnich dniach jego stan uległ znacznemu pogorszeniu. W poniedziałek rano zabrano go z jego domu w Hollywood Hills do Centrum Medycznego Cedars-Sinai, gdzie później zmarł.

Lee w dużym stopniu ukształtował obecny obraz światowej popkultury. Wraz z Jackiem Kirbym i Stevenem Ditko stworzył liczne postaci z komiksowego uniwersum Marvela, między innymi Spider-Mana, Hulka czy Thora.

Lee urodził się 28 grudnia 1922 roku. Już od najmłodszych lat interesował się pisaniem. Zanim stał się ikoną popkultury, wykonywał niewielkie zlecenia dla agencji prasowych. W latach 50-tych rozpoczął komiksową rewolucję, gdy wraz z bratem Larrym i kilkoma innymi artystami stworzył kultowe postaci superbohaterów. W ciągu kilkudziesięciu lat mało znaczące Marvel Comics stało się jednym z największych wydawniczych gigantów na świecie.