Niedźwiedź Baloo z poznańskiego zoo nie żyje
- Data publikacji: 22.09.2024, 16:04
Słynny niedźwiedź brunatny zmarł w wieku 12 lat w poznańskim zoo. Przez ostatnie 8 lat miś
mieszkał w ogrodzie zoologicznym, ale okropna przeszłość w cyrku miała szkodliwy wpływ na
jego życie.
Historia misia
Baloo trafił do poznańskiego zoo w 2016 roku. Niedźwiedź przez długi czas występował w cyrku na
południu Polski, jednak po interwencji Fundacji Viva i policji zwierzę zostało uratowane. Miś był w
fatalnym stanie i nie był w stanie do końca wyzdrowieć po odniesionych obrażeniach.
Baloo mógł żyć znacznie dłużej, ponieważ średnia długość życia niedźwiedzi brunatnych na wolności
wynosi około 30-40 lat. Ale znęcanie się nad zwierzęciem w cyrku doprowadziło do
tak wczesnej śmierci. Poinformował o tym Ogród Zoologiczny w Poznaniu na swoich
profilach w mediach społecznościowych.
Przyczyny śmierci
Okazuje się, że w ostatnich tygodniach stan niedźwiedzia zaczął się pogarszać, ale opiekunowie do końca
liczyli na poprawę. Kilka dni temu chore łapy niedźwiedzia odmówiły i postanowiono nie budzić
zwierzęcia ze znieczulenia, aby uchronić go przed udręką.
„Po prześwietleniu zdecydowano o nie wybudzaniu go z narkozy i nie skazywaniu na dalsze cierpienia.
Baloo umarł w spokoju. Balutku, będzie nam Ciebie bardzo brakować. Żegnaj, kochany” —
opisują ostatnie dni niedźwiadka pracownicy ogrodu zoologicznego.