Izraelski Atak Powietrzny na Syrię. Ofiary wśród Cywilów
- Dodał: Poinformowani .pl
- Data publikacji: 09.09.2024, 11:36
Izraelskie siły zbrojne przeprowadziły kolejny atak powietrzny na terytorium Syrii, powodując śmierć co najmniej czterech cywilów i raniąc kilkanaście osób. Atak miał miejsce w niedzielę wieczorem, a jego celem był między innymi wojskowy ośrodek badawczy, który według doniesień miał pracować nad bronią chemiczną. Incydent ten stanowi kolejny epizod w trwających od lat napięciach między Izraelem a Syrią, w kontekście rosnącej obecności Iranu w regionie.
Celem wojskowy ośrodek badawczy
Zgodnie z informacjami przekazanymi przez agencję Reuters, atak miał uderzyć w ośrodek badawczy w pobliżu miasta Masjaf, gdzie pracował zespół ekspertów z Iranu. Według syryjskich mediów państwowych, w wyniku bombardowania rannych zostało od 13 do 19 osób, z czego stan kilku z nich jest poważny. Izrael przeprowadził atak z przestrzeni powietrznej nad Libanem, a syryjska obrona przeciwlotnicza próbowała odeprzeć nadlatujące rakiety, zestrzeliwując część z nich. Mimo to, atak wywołał poważne straty materialne, w tym pożary na miejscu uderzeń.
Narastające napięcia w regionie
Izraelskie ataki na cele w Syrii są związane z obawami o wzrost wpływów Iranu w regionie, szczególnie w kontekście wsparcia dla reżimu Baszara el-Asada. Teheran, będący bliskim sojusznikiem syryjskiego prezydenta, odgrywa kluczową rolę w syryjskiej wojnie domowej, która trwa od 2011 roku. Izrael wielokrotnie wyrażał obawy, że Iran wykorzystuje niestabilną sytuację wewnętrzną w Syrii do zwiększenia swojej obecności wojskowej, co stanowi bezpośrednie zagrożenie dla bezpieczeństwa Izraela.
Od 7 października, kiedy Hamas przeprowadził zaskakujący atak na Izrael, a izraelska armia rozpoczęła operacje odwetowe w Strefie Gazy, izraelskie siły zbrojne zintensyfikowały swoje działania w Syrii. Celem tych ataków są nie tylko syryjskie obiekty wojskowe, ale także wspierane przez Iran milicje i siły Hezbollahu.
Brak odpowiedzi ze strony Iranu
Pomimo licznych ataków na irańskie cele w Syrii, w tym na wysokich rangą oficerów Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej, Iran jak dotąd nie przeprowadził odwetowego ataku. W kwietniu izraelskie lotnictwo zbombardowało irańską placówkę dyplomatyczną w Damaszku, zabijając siedmiu doradców wojskowych, w tym trzech wysokich rangą przedstawicieli. W odpowiedzi Iran przeprowadził bezpośredni atak na Izrael, wykorzystując rakiety balistyczne i drony, ale od tego czasu nie doszło do kolejnych eskalacji.
Atak na Syrię z niedzieli wieczorem podkreśla trwającą od lat walkę o wpływy w regionie Bliskiego Wschodu. Izrael kontynuuje swoją strategię neutralizowania zagrożeń, które płyną z rosnącej obecności Iranu w Syrii, podczas gdy Syria i Iran starają się utrzymać swoje pozycje. W obliczu eskalujących napięć, sytuacja pozostaje niezwykle dynamiczna i niepewna, co sprawia, że każdy kolejny incydent może prowadzić do dalszej destabilizacji regionu.