Piorun uderzył w dom, a ciężarówka w rowie. Oto efekty nawałnicy w Jeleniej Górze

Mimo upalnych i słonecznych dni w większości kraju, Jelenia Góra miała poważne problemy związane z nawałnicą.

 

W poniedziałek (02.09.2024r.) po południu było już widać pierwsze chmury zwiastujące burze. To właśnie wtedy Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał pomarańczowe alarmy przed burzami dla części powiatów województwa dolnośląskiego. 

 

Najwięcej szkód było w Jeleniej Górze, to tam były najbardziej obfite opady deszczu i nawałnica. 

 

- Były to głównie zalane piwnice i w kilku miejscach zalana droga. W wyniku wyładowania atmosferycznego doszło również do zapalenia się budynku przy ulicy Struga. Jedna osoba znajdowała się w środku, ale ewakuowała się sama przed przyjazdem straży pożarnej. Doszło do zapalenia konstrukcji dachu i spalenia części poddasza. Na miejscu pracowało siedem zastępów straży pożarnej, nikt nie ucierpiał - poinformował Krzysztof Zakrzewski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Jeleniej Górze.

 

O godzinie 17:00 Jelenia Góra była nadal zalewana. 

 

 

- Popitalałem sobie obwodnicą i zaraz przy rozwidleniu w lewo na os. Europejskie przed samą estakadą było przynajmniej 20 cm wody. Facet co jechał skodą za mną miał wody prawie pod samą rejestrację. - pisze jeden z komentujących post. 

 

Ciężarówka w rowie

 

Nie tylko w budynkach były problemy, ale również na ulicach się wiele działo. W Piechowicach (14km od Jeleniej Góry) przy wyjeździe z biedronki ciężarówka wpadła w poślizg i wypadła z drogi. Działo się to na krajowej drodze DK 3 w Kierunku Szklarskiej Poręby.