Siły rosyjskie miały zdobyć Bachmut

Po blisko ośmiu miesiącach krwawych walk wojska rosyjskie najprawdopodobniej przejęły całkowitą kontrolę nad Bachmutem. Strona ukraińska twierdzi jednak, że w mieście wciąż trwają walki.

Pierwsze informacje o wyparciu ostatnich ukraińskich żołnierzy z Bachmutu przekazał, jeszcze w sobotę (20.05), szef popularnej firmy wojskowej, Grupy Wagnera, który oświadczył, że został on całkowicie zajęty. W kontrze do informacji rozpropagowanych przez Jewgienija Prigożyna, przedstawiciele Sił Zbrojnych Ukrainy zakomunikowali, iż obrońcy miasta wciąż nie opuścili swoich pozycji.

Głos w tej sprawie zabrał również sam prezydent Wołodymyr Zełenski. Pytany w niedzielę (21.05) przez jednego z dziennikarzy, czy Bachmut jest kontrolowany przez siły ukraińskie oraz o roszczenia Rosjan względem miasta, odpowiedział: - Myślę, że nie. Zełenski dodał przy tym, że dzisiaj Bachmut jest już tylko w naszych sercach. - Nic z tego miejsca nie zostało - skwitował.

Kiedy jednak opinia publiczna uznała, iż słowa głowy państwa ukraińskiego stanowią potwierdzenie rosyjskich doniesień, jego wypowiedź sprostował Serhij Nikiforow, - Prezydent zaprzeczył, że Bakhmut został przejęty - tłumaczył rzecznik przywódcy Ukrainy, tym samym oświadczając, że doszło do błędu w komunikacji, ponieważ Zełenski miał odnieść się wyłącznie do rosyjskich twierdzeń o upadku miasta.

Tymczasem prezydent Federacji Rosyjskiej złożył gratulacje połączonym siłom wojsk rosyjskich i bojownikom Grupy Wagnera, którzy mieli wyzwolić miasto. Władimir Putin gratuluje oddziałom szturmowym Wagnera, a także wszystkim żołnierzom jednostek Sił Zbrojnych FR, którzy zapewnili im niezbędne wsparcie i osłonę flankową, zakończenia operacji wyzwolenia Artemowska - głosi komunikat opublikowany na stronie internetowej Kremla.

Źródło: CNN, kremlin.ru