Polacy zakończyli pracę nad renowacją symbolu starożytnej Palmyry

  • Data publikacji: 30.10.2018, 08:53

- Monumentalna płaskorzeźba lwa ze świątyni bogini Allat, która jest symbolem starożytnego miasta, syryjskiej Palmyry, została odnowiona przez polskich konserwatorów - poinformował PAP Bartosz Markowski. Zabytek ten został poprzednio zniszczony przez islamskich terrorystów. 

Płaskorzeźba ma 3,5 metra i waży kilkanaście ton. Została wybudowana około 2 tys. lat temu i przedstawia lwa trzymającego między łapami klęczącą gazelę. Zabytek został odkryty w 1977 r., podczas wykopalisk prowadzonych przez polskich archeologów. Przyciągnęło to wielu turystów do Palmyry. Niestety, w 2015 r. do regionu wkroczyli terroryści, którzy zniszczyli wiele budowli i zabytków, w tym właśnie tego kamiennego lwa. Tuż po opuszczeniu miasta przez ekstremistów różni eksperci - w tym polscy -  ruszyli do Palmyry w celu ratowania zabytków. Polakom udało się uzyskać dofinansowanie z UNESCO na renowację m.in. płaskorzeźby lwa. 

- Prace zakończono około rok temu, natomiast w tym roku odnaleźliśmy jeden z ważniejszych fragmentów rzeźby, który przed kilkoma dniami zamontowałem. W tym momencie można uznać, że prace zostały w pełni zakończone - powiedział PAP konserwator sztuki Bartosz Markowski, który przewodził operacji renowacji zabytku. To nos antylopy, która siedzi pomiędzy łapami lwa, był tym brakującym elementem. 

Rzeźbę przewieziono w 2016 r. do Damaszku, do Muzeum Narodowego. Tam też rzeźba już pozostanie. 

Markowski przypuszcza, że posąg został zniszczony przy pomocy jakiejś dużej maszyny. Niestety, nie udało się odnaleźć wszystkich elementów rzeźby i niektóre trzeba było zrekonstruować. 

Palmyra była pośrednikiem w handlu między Cesarstwem Rzymskim a Dalekim Wschodem. Miasto to wyróżnia niesamowita architektura kamienna poświęcona różnym bogom. W 1980 roku wpisano Palmyrę na listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. 

źródło: PAP