
Nie żyje 8-letni Kamil z Częstochowy
- Dodał: Daniel Kucharz
- Data publikacji: 08.05.2023, 18:31
Pracownicy Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Katowicach poinformowali, że 8-letni Kamil z Częstochowy, który trafił do placówki ponad miesiąc temu, zmarł w poniedziałek (08.05) minutę po siódmej rano. Przyczyną śmierci chłopca była postępująca niewydolność wielonarządowa, która była wynikiem tortur i znęcania się.
- Kamilek przez cały czas pobytu w szpitalu był głęboko nieprzytomny. Nie zdawał sobie świadomości gdzie jest, ani co go spotkało. Ani przez chwilę nie cierpiał. Kamilek otrzymał w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka wszelką możliwą pomoc medyczną. Korzystał z zaawansowanych metod leczenia, m. in. z respiratoterapii, dializoterapii oraz wysokospecjalistycznej aparatury ECMO, zapewniającej wspomaganie krążenia i pozaustrojowe natlenianie krwi. Był pod ciągłą, niezwykle troskliwą opieką naszego personelu medycznego. To wszystko niestety nie wystarczyło, aby uratować chłopca - przekazali w oświadczeniu pracownicy wspomnianego szpitala. Informacje na temat krytycznego stanu zdrowia dziecka pojawiały się już w ostatnich dniach, ale do samego końca nie zostały one oficjalnie potwierdzone przez lekarzy.
Za śmierć 8-letniego chłopca odpowiada jego matka oraz ojczym, który znęcał się i torturował nieletniego. Mężczyzna już jakiś czas temu usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa dziecka, ale dzisiejsza tragedia może doprowadzić do przekwalifikowania czynu na zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem, co z kolei może oznaczać, że 27-letni Dawid B. zostanie skazany na dożywotnie pozbawienie wolności. Na dużą szansę zmiany wyroku wskazują m.in. wypowiedzi polskiego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.
Źródło: silesia24.pl
