Australia Zachodnia: najgorsze powodzie w historii stanu

Społeczności w Kimberley w Australii Zachodniej przeżywają największą powódź w historii stanu, która spowodowała spustoszenie w regionie. Rzeka Fitzroy osiągnęła poziom 15,81 metra, ok. 1,8 metra powyżej poprzedniego rekordu.

Kimberley – obszar prawie trzykrotnie większy od Wielkiej Brytanii – doświadcza kryzysu związanego z powodzią spowodowaną aktywnością cyklonu tropikalnego, który przyniósł ulewne deszcze. Wśród najbardziej dotkniętych klęską miejsc znalazło się Fitzroy Crossing, miasto liczące około 1300 mieszkańców, do którego zaopatrzenie transportowane jest drogą powietrzną. Helikoptery wojskowe przewiozły również setki osób odciętych od reszty społeczności przez powódź, którą przedstawiciele armii nazwali występującą raz na sto lat. Jest ona według władz najgorszą w historii stanu Australia Zachodnia.

Premier państwa Anthony Albanese powiedział, że jego rząd pracuje konstruktywnie z rządem Australii Zachodniej nad kryzysem w tym słabo zaludnionym regionie, który obejmuje również kurort Broome. W stanie nie występują już trudne warunki pogodowe, ale sytuacja będzie nadal monitorowana, a w razie potrzeby zostaną wydane dalsze ostrzeżenia.

Stan wyjątkowy na dalekim północnym zachodzie kraju nastąpił po paśmie klęsk na wschodzie Australii, która doświadczała zjawiska pogodowego La Niña, zwykle związanego ze zwiększonymi opadami deszczu. Od zeszłego roku niektóre regiony doświadczyły czterech poważnych kryzysów powodziowych.

Źródło: CNN