Chorwacja w strefach euro i Schengen

Popularny wśród polskich turystów kraj przyjął wspólną walutę, a także zniósł kontrole graniczne. Eksperci przewidują wiele korzyści, choć społeczeństwo nie ma zaufania wobec euro.

Wraz z początkiem 2023 roku Chorwacja stała się 20. członkiem strefy euro oraz 27. członkiem strefy Schengen. Z tej okazji zapowiedziano, że w niedzielę (01.01) wizytę w państwie złoży Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej.

Eksperci twierdzą, że przyjęcie wspólnej waluty pomoże chronić chorwacką gospodarkę, jedną z najsłabszych w UE, która zmaga się ze wzrostem inflacji, kryzysem energetycznym i geopolityczną niepewnością związaną z agresją Rosji na Ukrainę. W listopadzie inflacja w strefie euro wynosiła 10%, natomiast w Chorwacji 13,5%. Eksperci powołują się w szczególności na eliminację ryzyka kursowego i lepsze warunki kredytowania w obliczu trudności gospodarczych.

Przewiduje się też, że zniesienie kontroli na granicach państwowych przyczyni się do dalszego rozwoju sektora turystycznego. Chorwacja liczy niecałe 4 mln obywateli, a w 2022 roku przyjęła 4 razy większą liczbę turystów. Turystyka stanowi 20% tamtejszego PKB, a większość odwiedzających pochodzi z UE. Agencja AFP zwraca jednak uwagę, że kraj będzie musiał nadal mierzyć się z problemem nielegalnej imigracji, gdyż jego granice z Bośnią i Hercegowiną, Czarnogórą oraz Serbią stanowią zarazem zewnętrzne granice Unii (w sumie przeszło 1350 km). Państwo to jest punktem na szlaku zachodniobałkańskim, z którego korzystają migranci, ale także handlarze bronią, narkotykami i ludźmi.

Społeczeństwo chorwackie jest zadowolone ze wstąpienia do strefy Schengen, ale ma obawy o wzrost cen w związku z porzuceniem kuny na rzecz euro.

Źródło: money.pl