Wielka Brytania, Francja i Niemcy wzywają do "wiarygodnego śledztwa"

  • Data publikacji: 14.10.2018, 20:08

Zjednoczone Królestwo, Francja i Niemcy wezwały Arabię ​​Saudyjską oraz Turcję do przeprowadzenia "wiarygodnego śledztwa" w sprawie zniknięcia saudyjskiego dziennikarza Jamala Khashoggi, dodając, że traktują sprawę z "najwyższą powagą". 

 

Konieczne jest wiarygodne śledztwo w celu ustalenia prawdziwej wersji zdarzeń, a w razie potrzeby także wskazania osób odpowiedzialnych za zaginięcie Jamala Khashoggi, w celu zapewnienia, że zostaną one ukarane - napisali we wspólnym oświadczeniu ministrowie spraw zagranicznych Jeremy Hunt, Jean-Yves Le Drian oraz Heiko Maas.

 

Oświadczenie zostało przekazane bezpośrednio władzom Arabii Saudyjskiej. Szefowie MSZ zaoferowali Saudyjczykom i Turkom wsparcie w wyjaśnieniu sprawy i wyrazili oczekiwanie, że "rząd w Rijadzie udzieli pełnej i szczegółowej odpowiedzi" na związane z nią pytania.

 

W bardziej zdecydowany sposób zabiera głos prezydent USA Donald Trump. W wywiadzie dla CBS stwierdza, że: - Arabia Saudyjska zostanie "surowo ukarana", jeśli potwierdzi się, że krytyczny wobec władz w Rijadzie dziennikarz został zabity na zlecenie tego kraju. Dodaje jednak, że nie bierze pod uwagę wstrzymania dostaw broni.

 

Saudyjczycy zaprzeczają oskarżeniom o zabójstwo dziennikarza Washington Post i odrzucają groźby sankcji, zapowiadając jednocześnie ewentualne działania odwetowe: - Królestwo potępia całkowicie wszelkie próby szantażu poprzez groźby nałożenia sankcji gospodarczych lub użycia presji politycznej - podało oficjalne źródło, cytowane przez państwową agencję prasową SPA. 

 

Groźba objęcia Arabię Saudyjską sankcjami wywołała nerwowe nastroje na saudyjskiej giełdzie. Główny indeks Tasi stracił ok. 7% wartości. Ponadto z udziału w zaplanowanym na koniec października forum inwestycyjnym w Rijadzie zrezygnowała część zaproszonych gości, w tym szef Ubera Dara Khosrowshahi czy twórca systemu operacyjnego Android Andy Rubin.

 

Przypomnijmy, 2 października Jamal Khashoggi wszedł do konsulatu Arabii Saudyjskiej w Stambule, aby załatwić formalności związane ze ślubem. Od tego czasu nie widziano go. Policję o zaginięciu zawiadomiła jego narzeczona. Tureckie władze twierdzą, że dziennikarz został zamordowany na zlecenie władz Arabii Saudyjskiej, natomiast Rijad utrzymuje, że doniesienia o domniemanym zaginięciu dziennikarza są nieprawdziwe, a Khashoggi sam opuścił placówkę konsulatu.

 

Źródło: aljazeera.com, apnews.com