DR Konga: w ataku zginęło co najmniej 50 osób

Lokalni politycy poinformowali, że w wyniku rzezi, do której doszło w czwartek (01.12) w prowincji Kiwu Północne, śmierć poniosło co najmniej 50 osób.

Urzędnicy z Demokratycznej Republiki Konga podkreślają, że za masakrą w Kiwu Północnym mają stać rebelianci z ugrupowania M23. Rzecznik armii, gen. Sylvain Ekenge, przekazał w rozmowie z dziennikarzami, że członkowie wspomnianej grupy przeprowadzili atak w rejonie Rutshuru, czego finalnym efektem jest co najmniej 50 zabitych, a także dziesiątki  porwanych. 

Warto wspomnieć, że kongijscy rządzący zarzucają Rwandyjczykom, iż ci wspierają rebeliantów z M23. Oskarżenia wysuwane przez Kongijczyków wpływają negatywnie na relacje z Rwandą, która zaprzecza, że ma jakiekolwiek powiązania z przeprowadzonymi atakami, a także z osobami w nich uczestniczącymi.

Na chwilę obecną między obiema nacjami utrzymują się napięte stosunki dyplomatyczne. 

Źródło: Anadolu Agency