Chiny: masowe protesty o charakterze antyrządowym przeciwko polityce „zero covid”
Fot. HECTOR RETAMAL/AFP/eastnews.pl

Chiny: masowe protesty o charakterze antyrządowym przeciwko polityce „zero covid”

  • Dodał: Zuzanna Ptaszyńska
  • Data publikacji: 28.11.2022, 16:49

W kilkunastu największych chińskich miastach, w tym w Pekinie i Szanghaju, w miniony weekend (26-27.11) wybuchły masowe protesty. Demonstrujący wyrażali niezadowolenie restrykcyjną strategią walki z pandemią COVID-19, opłakiwali ofiary pożaru w Urumczi, a niektórzy wznosili radykalne hasła nawołujące do obalenia przywódcy Chińskiej Republiki Ludowej, Xi Jinpinga.

 

Protesty wybuchły na kanwie rozgoryczenia z powodu rosnących kosztów społecznych radzenia sobie z pandemią COVID-19. Strategia zwalczania kolejnych jej ognisk, tzw. polityka zero covid, szczególnie odcisnęła się na jakości życia mieszkańców Szanghaju, gdzie dwumiesięczna blokada na początku bieżącego roku pozbawiła wielu ludzi dostępu do żywności, opieki medycznej lub innych podstawowych zasobów, podsycając głębokie niezadowolenie społeczne.

 

Jedną z pochodnych restrykcyjnych rozwiązań jest zarządzanie kryzysowe po wybuchu w piątek (25.11) pożaru w Urumczi, stolicy regionu Sinciang w zachodniej części Chin. Ogień pochłonął co najmniej 10 ofiar, a 9 osób zostało poważnie rannych. Nagrania wideo ukazało, że blokady związane z pandemiczną izolacją określonych terenów opóźniły dotarcie strażaków na miejsce zdarzenia. Po manifestacji oburzenia przez mieszkańców lokalne władze poinformowały, że zniosą blokadę etapami, jednak urzędnicy nie podali jasnych ram czasowych.

 

Zgromadzenia szybko przerodziły się w demonstracje niezadowolenia wobec rządzącej Komunistycznej Partii Chin. Setki uczestników wzywały do obalenia chińskiego przywódcy, Xi Jinpinga, i wprowadzenia demokratycznych rządów. Wiele osób opłakujących ofiary pożaru w Urumczi trzymało czyste kartki białego papieru, tym samym symbolicznie protestując przeciwko cenzurze, i skandowało: Potrzebujesz praw człowieka, potrzebujesz wolności. Według agencji Reutera doszło do starć pomiędzy setkami demonstrantów a funkcjonariuszami policji.

 

Niektórzy uczestnicy zgromadzeń intonowali Międzynarodówkę, socjalistyczny hymn śpiewany od ponad stu lat, który wykonywano również podczas protestów prodemokratycznych na placu Tiananmen w Pekinie w 1989 roku przed brutalnym stłumieniem ich przez wojsko.

 

Antyrządowe protesty to w Chińskiej Republice Ludowej rzadkość, a trwająca fala demonstracji przeciwko posunięciom władz oceniana jest jako niespotykana od czasu objęcia przez Xi Jinpinga stanowiska sekretarza Komunistycznej Partii Chin w 2012 roku.

 

Źródło: CNN
Fot. HECTOR RETAMAL/AFP/eastnews.pl

Zuzanna Ptaszyńska

Doktorantka Uniwersytetu Warszawskiego (nauki o polityce i administracji - stosunki międzynarodowe) zamiłowana w historii popkultury i wszystkim, co brytyjskie.