Zmasowany atak rakietowy na ukraińskie miasta
@EmineDzheppar/Twitter

Zmasowany atak rakietowy na ukraińskie miasta

  • Dodał: Piotr Kondratowicz
  • Data publikacji: 15.11.2022, 17:38

Rosyjskie wojska po raz kolejny ostrzelały ukraińskie miasta. Rakiety spadły między innymi na Kijów, Charków czy Lwów. Wiceszef gabinetu prezydenta Wołodymyra Zełenskiego poinformował, że, wskutek licznych uderzeń w obiekty infrastruktury energetycznej, sytuacja jest krytyczna.

 

Wiadomości przekazywane przez stronę ukraińską mówią o tym, że wtorkowy (15.11) ostrzał terytorium kraju okazał się być bardziej intensywny, niż ten z 10 października, w ramach którego siły rosyjskie miały wówczas zużyć 84 pociski. Tym razem mowa jest bowiem o 100 rakietach, które wymierzono w ukraińskie miasta. Spadły one na terytoria obwodów, takich jak: chmielnicki, rówieński, wołyński, lwowski, żytomierski, winnicki, dniepropietrowski, kirowogradzki, połtawski i charkowski, tym samym uderzając w cele zlokalizowane między innymi w Kijowie, Charkowie czy Lwowie. Choć ataki wymierzone były w obiekty infrastruktury energetycznej, w przypadku ostrzału stolicy kraju, Rosjanie trafili w budynki mieszkalne, wskutek czego śmierć poniosła jedna osoba. W mieście wstrzymano również dostawy prądu.

 

 

 

Choć przedstawiciele władz Ukrainy spodziewają się kolejnych uderzeń, wiceszef prezydenckiego gabinetu powiadomił, że sytuacja już jest krytyczna. - Rosyjscy terroryści przeprowadzili kolejny zaplanowany atak na obiekty infrastruktury energetycznej. Sytuacja jest krytyczna - przekazał w swoim wpisie opublikowanym w komunikatorze Telegram. Kyryło Tymoszenko, bo o nim mowa, dodał, że najtrudniejsza sytuacja jest w środkowej i północnej części kraju, natomiast w samej stolicy jest wręcz skrajnie ciężka. Niepokojące wieści dochodzą również z miasta Żytomierz, które, jak zaalarmował tamtejszy mer, miało pogrążyć się w całkowitych ciemnościach. Tymczasem, mając na uwadze zagrożenie kolejnymi uderzeniami, prezydent Wołodymyr Zełenski zaapelował do swoich rodaków o to, by nie opuszczali schronów przeciwlotniczych.

 

 

Źródło: Ukraińska Pravda

 

Piotr Kondratowicz – Poinformowani.pl

Piotr Kondratowicz

Dziennikarz - trochę z zawodu, trochę z zamiłowania. Pasjonat sportu, fotografii oraz polityki.