La Manche: znaleziono kajakarza, który przez kilka dni znajdował się w wodzie, trzymając się boi

W piątek (28.10) media poinformowały, że załoga znajdująca się na holenderskiej łodzi rybackiej pływającej po kanale La Manche znalazła brytyjskiego kajakarza, który od kilku dni przebywał w wodzie, trzymając się boi. 

Do zdarzenia doszło w czwartek (27.10) rano, kilka kilometrów na zachód od francuskiego wybrzeża, na szlaku żeglugowym Cieśniny Dover. Wówczas załoga holenderskiej łodzi Madeleine zauważyła gorączkowo machającego do nich mężczyznę, trzymającego się boi. Osoby przebywające na łodzi uznały, że kajakarz znajdował się w niebezpieczeństwie i wciągnęli go na pokład. Mężczyzna następnie został przetransportowany helikopterem do szpitala przez francuskie służby wezwane na miejsce zdarzenia. Mężczyzna zmagał się z hipotermią i był odwodniony.

- Był pokryty siniakami i wyjaśnił, że żyje tylko dlatego, że zeskrobywał małże z boi i jadł małe kraby oraz wodorosty - przekazał kapitan łodzi, Tuenis de Boer. 

Nie jest jasne, ile dni mężczyzna przebywał w wodze. De Boer przekazał, że Brytyjczyk powiedział załodze, iż rozpoczął swoją podróż 15 października 2022 roku. Jednakże według prefekta morskiego do spraw Kanału i Morza Północnego, mężczyzna znalazł się w Cieśninie Dover 25 października. 

Źródło: BBC