Katastrofa rosyjskiego myśliwca

W sobotę doszło do wypadku z udziałem rosyjskiego myśliwca MIG-29UB. O godzinie jedenastej, niedługo po starcie, samolot stanął w płomieniach. Obaj piloci katapultowali się po uprzednim skierowaniu maszyny na tereny niezamieszkane, aby tam się rozbiła.

Myśliwiec uderzył w ziemię niedaleko wsi Dmitrowskoje, położonej około 120 km od Moskwy. Obaj piloci zostali przewiezieni do szpitala, jeden z nich został umieszczony na oddziale intensywnej terapii, natomiast drugi został już wypuszczony ze szpitala. Przyczyny wypadku nie są znane. Śledczy analizują zapisy z rejestratorów pokładowych. Wstępna wersja wydarzeń mówi o zderzeniu z ptakiem, które miało spowodować zapalenie się silnika. Druga hipoteza stwierdza możliwość awarii układu sterowania. 

MIG-29UB to dwumiejscowy myśliwiec szkolno-bojowy. Oblatany został w roku 1981, a rok później rozpoczęto produkcje seryjną. Maszyny tego typu znajdują się w polskiej armii od roku 1989. Służą w 1. eskadrze lotnictwa taktycznego w Mińsku Mazowieckim.