Turcja: wybuch w kopalni. Nie żyje co najmniej 41 osób

Prezydent Turcji Recep Erdogan poinformował w rozmowie z dziennikarzami, że w ostatnim wybuchu, do którego doszło w jednej z kopalń węgla kamiennego na północy kraju, śmierć poniosło co najmniej 41 osób. Polityk podkreślił, że ekipy ratunkowe dotarły już do wszystkich górników.

Recep Erdogan przekazał, że od razu po wybuchu do akcji wkroczyły wszystkie służby ratunkowe, a funkcjonariusze robili wszystko, co w ich mocy, aby uratować poszkodowanych pracowników kopalni. Na chwilę obecną wiadomo, że w wyniku zdarzenia śmierć poniosło ponad 41 osób, a kolejnych 11 zostało rannych. 

-Nie chcemy już widzieć żadnych braków i niepotrzebnego ryzyka w naszych kopalniach. [...] Na posiedzeniu naszego gabinetu natychmiast określimy, jakiej pomocy i wsparcia musimy udzielić jako państwo i podejmiemy odpowiednie kroki - powiedział turecki prezydent, który chwilę wcześniej złożył kondolencje przyjaciołom i rodzinom ofiar katastrofy. 

Politycy podkreślają, że w sprawie toczy się szczegółowe śledztwo. 

Źródło: Anadolu Agency