A. Łukaszenka: Rosjanie nie planują zaatakować Ukrainy bronią atomową

Samozwańczy prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenka powiedział podczas wywiadu, że Rosjanie nie planują zaatakować Ukrainy przy użyciu broni atomowej. 

- Jeśli chodzi o podtekst pańskiego pytania, administracja Rosji, a konkretnie Putin, nigdy nie miał na celu użycia broni jądrowej w Ukrainie. Nie ma takiej konieczności. Ale to nie wszystko. Wiem na pewno, że Rosja ma w swoim posiadaniu najnowocześniejszą broń. Oni nie potrzebują broni atomowej. Rosja poradzi sobie ze wszystkim bez broni atomowej - powiedział Alaksandr Łukaszenka, który stwierdził, że jedyne ryzyko użycia broni jądrowej przez Rosjan wiąże się z zaatakowaniem terytorium Federacji Rosyjskiej przez najeźdźców. 

Białoruski dyktator nawiązał w swojej wypowiedzi do stanowiska Wołodymyra Zełenskiego, który stwierdził w czwartek (13.10), że ryzyko użycia przez Rosjan broni masowego rażenia zależy bezpośrednio od tego, jak odporni i stanowczy będą zachodni partnerzy Ukrainy wobec nuklearnego szantażu Władimira Putina. 

Warto także podkreślić, że Łukaszenka stwierdził, iż to Polska jest głównym prowokatorem i robi wszystko, aby Rosjanie finalnie zdecydowali się na użycie taktycznej broni jądrowej.

- Wiesz, głównym zwolennikiem użycia broni jądrowej... Czy zgadniesz, kto to jest? Powiem wam. To jest Polska. Oni prowokują was, USA, do wykonania pewnych ruchów w kierunku użycia broni jądrowej. Nie kupujcie tej sztuczki. Jesteście ogromnym, hi-tech państwem. Nie tańczcie do melodii obłąkanych polityków - stwierdził samozwańczy prezydent Białorusi.

Źródło: Ukrainska Pravda