Palestyńczycy protestowali, Izrael otworzył ogień

  • Dodał: Łukasz Bok
  • Data publikacji: 14.05.2018, 11:59
Relacja na żywo

Hamas nakazał ludziom zaprzestać zbliżać się do ogrodzenia na granicy z Izraelem.

Rzecznik Hamasu: nasza cierpliwość jest na wyczerpaniu.

Izrael zbombardował kolejny "posterunek" Hamasu.

Liczba zabitych wzrosła do 52. Rannych zostało 2410 osób.

Ranne zostały dziś co najmniej 2283 osoby.

Kolejny nalot izraelski na pozycję Hamasu w Strefie Gazy.

Według izraelskich mediów - to Hamas nakazał ludziom wycofać się z granicy. Być może szykują wystrzelenie rakiet - spekulują.

W miejscach, w których gromadził się tłum protestujących robi się pusto i spokojnie.

Dziennikarz telewizji Al Jazeera postrzelony na granicy podczas protestów na granicy z Izraelem.

Liczba zabitych wzrosła do 43. Najbardziej krwawy dzień od czasu zakończenia wojny w 2014 roku.

Stany Zjednoczone oficjalnie ogłosiły: nasza ambasada w Jerozolimie rozpoczyna pracę.

Rozpoczęła się ceremonia otwarcia amerykańskiej ambasady w Jerozolimie. Na miejscu między innymi premier Izraela Benjamin Netanjahu oraz Ivanka Trump.

Izraelskie Siły Obronne podają, że zaatakowały pięć pozycji Hamasu.

Tymczasem w Jerozolimie niedługo odbędzie się uroczystość otwarcia amerykańskiej ambasady.

40 zabitych, ponad 2000 rannych - najnowszy bilans dzisiejszych protestów.

Izraelskie lotnictwo atakuje kolejne pozycje Hamasu w Strefie Gazy.

W związku z nadzwyczajną sytuacją - uruchamiamy relację na żywo. Protesty nie ustępują. Na ten moment mowa o 37 zabitych i ponad 1500 rannych Palestyńczykach.

Co najmniej 35 tysięcy Palestyńczyków protestowało przy płocie ogradzającym Strefę Gazy od Izraela. Wszystko z powodu przeniesienia amerykańskiej ambasady do Jerozolimy.

 

Palestyńczycy po raz kolejny bardzo licznie gromadzili się przy granicy Strefy Gazy z Izraelem. Było to co najmniej 35 tysięcy ludzi. Dzisiejszy dzień był kulminacją protestów, które trwają od marca.

 

Izraelczycy ostrzegali Palestyńczyków poprzez rozrzucanie ulotek przed dzisiejszymi protestami związanymi z przeniesieniem amerykańskiej ambasady z Tel-Awiwu do Jerozolimy. Apelowali, by nie zbliżać się do ogrodzenia. Przed południem otworzyli ogień zabijając 52 osoby. Ranili co najmniej 2410.

 

Użyto również artylerii oraz lotnictwa na kilka pozycji Hamasu.

 

Władze Palestyny zaapelowały do Izraela, by "zakończył masakrę" i ogłosiły trzydniową żałobę. Izrael odpowiedział mówiąc o samoobronie.

 

Więcej informacji w zapisie powyższej relacji na żywo.