
Znów niespokojnie na granicy Armenia-Azerbejdżan
- Dodał: Karol Truszkowski
- Data publikacji: 13.09.2022, 11:37
Trwający od dziesięcioleci konflikt może być na skraju ponownej eskalacji. Ministerstwo Obrony Armenii przekazało, że siły zbrojne Azerbejdżanu przeprowadziły we wtorek (13.09) nad ranem ostrzał artyleryjski w kierunku ormiańskich miast przygranicznych.
W nocy z poniedziałku na wtorek azerskie wojsko miało ostrzelać za pomocą dronów i ciężkiej artylerii okolice miejscowości Goris, Sotk i Jermuk. Ministerstwo Obrony Azerbejdżanu oświadczyło, że były to ataki „na małą skalę” i „miały na celu zapewnienie bezpieczeństwa granic Azerbejdżanu”, natomiast w poniedziałek oskarżyło siły ormiańskie o przeprowadzenie ostrzału z broni palnej w kierunku osad Novoivanovka oraz Husulu. Armenia zaprzeczyła tym zarzutom. Na razie nie ma doniesień o walkach w rejonach Górskiego Karabachu i granicy Armenii z Nachiczewańską Republiką Autonomiczną.
Władze amerykańskie wezwały w poniedziałek wieczorem do zakończenia konfliktu. Sekretarz stanu Antony Blinken powiedział, że Stany Zjednoczone są „głęboko zaniepokojone” sytuacją, w tym „zgłoszonymi atakami na infrastrukturę cywilną” w Armenii.
W 2020 roku oba kraje po raz kolejny starły się o sporny obszar Górskiego Karabachu, zamieszkanego przez etnicznych Ormian, ale znajdującego się na terytorium Azerbejdżanu. Niepokoje w regionie trwają od dziesięcioleci, sięgając rozpadu Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich.
Źródło: CNN, France 24

Karol Truszkowski
Miłośnik geografii, historii XX wieku, ciężkiej muzyki i japońskiej popkultury. Absolwent Wydziału Geografii i Studiów Regionalnych Uniwersytetu Warszawskiego.