Znaleziono 38 imigrantów na wyspie w pobliżu granicy turecko-greckiej 

W poniedziałek (15.08) na nienazwanej, małej wyspie w pobliżu granicy turecko-greckiej znaleziono 22 mężczyzn, 9 kobiet i 7 dzieci. Imigranci twierdzą, że przebywali na wysepce na rzece Evros od połowy lipca. 

Notis Mitarachi, grecki minister ds. migracji powiedział, że wszyscy są w bardzo dobrym stanie, a ciężarna kobieta została zabrana do szpitala.  

Jednak według członków agencji praw człowieka, która znajduje się w pobliżu greckiego miasta Lavara, zmarło co najmniej jedno dziecko. Mitarachi, chociaż nie potwierdził śmierci nieletniego, powiedział, że rząd będzie współpracował z Międzynarodowym Czerwonym Krzyżem i Czerwonym Półksiężycem w celu odzyskania ciała, aby zapewnić dziecku godny pochowek. 

We wcześniejszych dniach nie było pewności co do lokalizacji grupy imigrantów, a tym samym co do tego czy władze Turcji, czy Grecji powinny były wkroczyć z pomocą. Greckie władze początkowo twierdziły, że ludzie - którzy według policji identyfikują się jako Syryjczycy - znajdują się na terytorium Turcji. Ostatecznie znaleziono ich ok. 4 km na południe od współrzędnych, o których początkowo informowano kilka dni temu, poza terytorium Grecji. To dlatego, jak sugeruje grecka policja, migranci nie zostali odnalezieni wcześniej. 

Od stycznia do czerwca 2022 roku do Grecji drogą morską według ONZ przybyło 232 Syryjczyków.

Źródło: BBC