Elon Musk nie będzie już prezesem Tesli

Elon Musk, współzałożyciel i obecny szef Tesli, ma w ciągu 45 dni ustąpić ze stanowiska. Jest to wynik ugody zawartej przez zarząd spółki z amerykańską Komisją Papierów Wartościowych i Giełd, która oskarża Muska o spekulacje akcjami Tesli.

 

Funkcji prezesa Musk nie będzie mógł pełnić przez najbliższe trzy lata. Dodatkowo ekscentryczny miliarder ma zapłacić karę 20 mln dolarów, pozostanie jednak dyrektorem generalnym i będzie odpowiedzialny za działania spółki. Tesla ma również mianować dwóch niezależnych dyrektorów do rady spółki, których zadaniem będzie wdrożenie procedur i kontroli mających umożliwić nadzór nad działaniami Muska. 

 

- Ani status celebryty, ani reputacja innowatora technologicznego nie przewidują zwolnienia z federalnych przepisów dotyczących papierów wartościowych - mówiła na konferencji prasowej przedstawicielka SEC (Securities and Exchange Commission) Stephanie Avakian.

 

Oskarżenia amerykańskiego kontrolera odnoszą się do tweetu Muska, który dotyczył możliwości wykupienia przez niego Tesli z giełdy, po cenie 420 dolarów za akcję. Słowa te okazały się nieprawdziwe i doprowadziły do oszukania części inwestorów. 

 

 

Źródło: Money.pl