D. Kułeba: OBWE powinno zawiesić Rosję

Minister spraw zagranicznych Ukrainy, Dmytro Kułeba, wezwał kraje członkowskie OBWE do zawieszenia praw członkowskich Rosji, ponieważ w przeciwnym wypadku Rosjanie zniszczą całą organizację. 

Kułeba rozpoczął swoje wystąpienie na tegorocznym spotkaniu członków OBWE od zapytania dotyczącego obecności rosyjskiego przedstawiciela. Ukraiński polityk podkreślił m.in., że Rosjanie wielokrotnie podważali narzędzia wykorzystywane przez organizację, a także uniemożliwiają koordynację pracy Koordynatorowi OBWE. 

- Rosja była tolerowana zbyt długo, a teraz mamy do czynienia z potworem, który niszczy wszystko na swojej drodze. Putin otwarcie mówi o swoich agresywnych planach odbudowy imperium sowieckiego i faktycznego podboju sąsiednich suwerennych państw. Członkowie rosyjskiego establishmentu politycznego regularnie grożą innym krajom bronią jądrową. Przywołam tu przykład jednego ze stałych członków Rady Bezpieczeństwa ONZ. Społeczność światowa poleciła mu, aby zachował, a nie niszczył międzynarodowy pokój i bezpieczeństwo. Mówi się, że w OBWE nie ma odpowiednich mechanizmów. No to stwórzcie taką procedurę i wyrzućcie ich (...). OBWE musi dokonać trudnego wyboru. Zostawić wszystko tak, jak jest i pozwolić Rosji zniszczyć Organizację, czy podjąć działania i znaleźć sposób na zawieszenie mandatu Rosji. Formalizm w tym przypadku nie pomoże. Gdy w grę wchodzi przyszłość bezpieczeństwa europejskiego, potrzebne są zdecydowane działania. Jeśli trzeba stworzyć precedens, to go stwórzcie - powiedział Dmytro Kułeba, który apelował do krajów członkowskich o zawieszenie rosyjskiego mandatu.

Kułeba zaznaczył, że Ukraińcy bez wytchnienia dążą do pokoju i nigdy nie chcieli wojny, ale imperialne zapędy Władimira Putina skutecznie uniemożliwiają jakiekolwiek negocjacje, a co za tym idzie, jedynie porażka rosyjskiej armii pozwoli na zorganizowanie skutecznych rozmów pokojowych. 

- Jestem przekonany, że Ukraina zwycięży. W rzeczywistości zwycięstwo Ukrainy leży w interesie wszystkich, także OBWE, ponieważ przywróci ono pokój, sprawiedliwość i bezpieczeństwo w Europie. Pozostaje pytanie, jaką cenę będzie musiała zapłacić Ukraina i cała Europa - skwitował ukraiński minister spraw zagranicznych. 

Źródło: Ukrainska Pravda