Czad: w wyniku starć między poszukiwaczami złota zginęło ok. 100 osób

Jak poinformował dziś (30.05) minister obrony Daoud Yaya Brahim, w wyniku starć między poszukiwaczami złota, do których doszło w ubiegłym tygodniu w północnym Czadzie, zginęło około 100 osób, a co najmniej 40 zostało rannych. Dodał, że wszystkie nielegalne działania wydobywcze zostały wstrzymane, a ludzie zostali ewakuowani z terenu kopalni.

Starcia, które miały miejsce 23 i 24 maja w kopalni złota w Kouri Bougouni, niedaleko granicy z Libią, rozpoczęły się od błahej bójki między dwoma osobami, która wymknęła się spod kontroli - powiedział generał Brahim, który był obecny na miejscu zdarzenia. Region ten, położony w trudno dostępnym, rozległym masywie górskim Tibesti, jest pełen kopalń, często eksploatowanych potajemnie przez rzesze górników z całego kraju oraz z państw sąsiednich: Libii, Nigru i Sudanu.

25 maja rząd Czadu wysłał na miejsce misję rozpoznawczą, która miała ocenić sytuację i przywrócić porządek. Wówczas minister komunikacji Adberaman Koulamallah stwierdził, że doszło do strat w ludziach i jest kilku rannych, nie podał jednak danych liczbowych. Dziś minister obrony Brahim poinformował, że liczba ofiar śmiertelnych, którą ustaliliśmy po zakończeniu naszej misji na miejscu, wynosi około 100 osób.

- Nie po raz pierwszy w tym regionie doszło do starć między poszukiwaczami złota, dlatego postanowiliśmy zawiesić do odwołania wszelkie wydobycie złota w Kouri, wiedząc, że zdecydowana większość z nich jest nielegalna - powiedział Brahim.

Źródło: DW