D. Miedwiediew: nie obchodzi nas, czy państwa G7 uznają „nowe granice” Ukrainy
© Crozet/Pouteau, ILO/Flickr

D. Miedwiediew: nie obchodzi nas, czy państwa G7 uznają „nowe granice” Ukrainy

  • Dodał: Piotr Kondratowicz
  • Data publikacji: 14.05.2022, 23:41

Zastępca przewodniczącego Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej Dmitrij Miedwiediew zakomunikował, że władze jego kraju nie przywiązują jakiejkolwiek wagi do tego, czy przedstawiciele państw grupy G7 zaakceptują nowe granice Ukrainy. Jest to odpowiedź na niedawne oświadczenie reprezentantów owego ugrupowania, którzy zakomunikowali, że nigdy nie uznają granic, które Rosja próbuje przesunąć poprzez agresję militarną.

 

Głos w sprawie sobotniego (14.05) stanowiska przedstawicieli państw zrzeszonych w grupie G7, Dmitrij Miedwiediew zabrał za pośrednictwem komunikatora Telegram. Umówmy się łagodnie: nasz kraj nie dba o nieuznanie przez G7 nowych granic [Ukrainy - przyp. red.]; liczy się prawdziwa wola ludzi tam mieszkających. Nie zapominajcie o precedensie w Kosowie, nasi zachodni przyjaciele - przekazał jeszcze tego samego dnia były prezydent i premier, który aktualnie piastuje stanowisko zastępcy szefa Rady Bezpieczeństwa Rosji.

 

Polityk odniósł się również do dalszej części oświadczenia wystosowanego przez członków G7, którzy wezwali władze Chin, aby te w żaden sposób nie wspomagały strony rosyjskiej w agresji przeciwko Ukrainie oraz żeby nie ograniczały sankcji nałożonych na Rosję i nie uzasadniały agresywnych działań prezydenta Władimira Putina. Państwa G7 apelują do Chin, aby nie pomagały Rosji w obchodzeniu sankcji, nie uzasadniały swoich działań i nie udzielały rosyjskiej pomocy wojskowej. Jest to kontynuacja bezpośredniej interwencji w wewnętrzne sprawy Chin i wskazówka, że ​​mogą ukarać Chiny - ocenił.

 

G7 jest grupą siedmiu państw, które są jednymi z najważniejszych na świecie pod względem gospodarczym. W jej skład wchodzą: Francja, Japonia, Niemcy, Stany Zjednoczone, Wielka Brytania, Włochy i Kanada. W ugrupowaniu istotną rolę odgrywa również Unia Europejską, którą reprezentują przewodniczący Rady Europejskiej i przewodniczący Komisji Europejskiej.

 

Źródło: TASS
Piotr Kondratowicz – Poinformowani.pl

Piotr Kondratowicz

Dziennikarz - trochę z zawodu, trochę z zamiłowania. Pasjonat sportu, fotografii oraz polityki.