Przedstawiciele ONZ proszą o zachowanie dowodów zabójstw w Buczy
The Telegraph/YouTube Screenshot

Przedstawiciele ONZ proszą o zachowanie dowodów zabójstw w Buczy

  • Dodał: Aleksandra Bazelak
  • Data publikacji: 04.04.2022, 10:10

Odkrycie masowych grobów w Buczy niedaleko Kijowa wzbudziło poważne wątpliwości co do możliwości popełnienia zbrodni wojennych, stwierdzili w niedzielę (3.04) przedstawiciele ONZ, prosząc o zachowanie wszystkich dowodów.

 

Nie jesteśmy jeszcze w stanie bezpośrednio wypowiedzieć się na temat przyczyn i okoliczności śmierci cywilów w Buczy, ale to, co wiadomo, rodzi poważne i niepokojące pytania dotyczące możliwości popełnienia zbrodni wojennych - napisali przedstawiciele organizacji.

 

Ukraińscy urzędnicy poinformowali w sobotę (2.04), że w masowych grobach zostało pochowanych około 300 ciał. Na miejscu pracownicy biura ONZ ds. praw człowieka nie byli jeszcze w stanie zweryfikować liczb i szczegółów podawanych przez ukraińskie władze. Zauważono jednak wyraźne zaniepokojenie dostępnymi zdjęciami i nagraniami wideo, w tym zdjęciami ciał z rękami związanymi za plecami.

 

 

Jednocześnie nie możemy wykluczyć, że spośród około 300 ciał, które władze miasta zebrały z ulic i pochowały w ostatnich dniach, znajdują się ciała ukraińskich lub rosyjskich żołnierzy, którzy zginęli podczas działań wojennych - napisali przedstawiciele ONZ.

 

Wśród osób znalezionych na ulicach miasta mogą być również cywile, którzy zmarli z przyczyn naturalnych, na zawał serca lub inne dolegliwości zdrowotne spowodowane stresem i brakiem dostępu do leków oraz pomocy medycznej w ciągu ostatniego miesiąca - dodano w oświadczeniu.

 

Napisano również, że, biorąc pod uwagę możliwość popełnienia zbrodni wojennych, ważnym jest, aby ekshumować i zidentyfikować wszystkie ciała. Według pracowników biura ONZ jest to niezbędne, aby poinformować krewnych i ustalić dokładną przyczynę śmierci, co pomoże zapewnić odpowiedzialność i sprawiedliwość.

 

Ważne jest podjęcie wszelkich środków, aby zapewnić zachowanie dowodów - podsumowano w oświadczeniu.

 

W niedzielę (3.04) zarówno władze Ukrainy, jak i Rosji poprosiły Radę Bezpieczeństwa ONZ do zajęcia się sprawą zabójstw ludności cywilnej w Buczy. Spotkania wyznaczono na poniedziałek (4.04) i wtorek (5.04).

 

Siergiej Kyslytsya, ambasador Ukrainy przy ONZ, napisał na Twitterze, że każdy scenariusz odczytany przez (jego rosyjskiego odpowiednika) Wasilija Nebenzia lub jego popleczników będzie napisany krwią tych, którzy zostali zmasakrowani w Buczy.

Źródło: DW

Aleksandra Bazelak

Oficjalnie: studentka Technologii Żywności na Politechnice Opolskiej. Nieoficjalnie: lekkoduszna melancholiczka, miłośniczka podróży, irlandzkiej whiskey i chałki z masłem. Comedamus et bibamus cras enim moriemur.