Supertajfun Mangkhut przeszedł przez Filipiny

  • Data publikacji: 15.09.2018, 11:06

Dokładnie o 19:40 czasu polskiego w piątek, a o 1:40 czasu lokalnego, tajfun Mangkhut uderzył w filipiński ląd. Są informacje o pierwszych ofiarach.

 

Tajfun uderzył z siłą piątej kategorii w skali Saffira-Simpsona, generując stały wiatr do 270 kilometrów na godzinę (porywy 325 km/h). Jest to najsilniejszy na świecie cyklon od dwóch lat. Obecnie burza straciła status "supertajfunu" i z siłą 4. kategorii zmierza w kierunku Hongkongu i południowych Chin, gdzie dojdzie w niedzielną noc. 

 

Mangkhut przyniósł zniszczenia, ale na szczęście nie są bardzo poważne, jak na moc, z jaką uderzył, a dzięki sprawnej akcji informacyjnej oraz ewakuacyjnej - nie ma wielkiej ilości ofiar.

 

Pierwotnie potwierdzono śmierć dwóch kobiet, które zginęły w osuwisku. Trzecie ciało znaleziono w rzece w Manili i prawdopodobnie również jest to związane z uderzeniem tajfunu. Po kilku godzinach doradca prezydenta Filipin poinformował, iż liczba zabitych wzrosła do 12, w tym dwójka dzieci.

 

Do największych strat doszło oczywiście na północy wyspy Luzon, gdzie tajfun uderzył z pełną mocą. Wiele domów straciło dachy, są liczne podtopienia i osuwiska, do niektórych obszarów górzystej północy jeszcze nie dotarli ratownicy. Trwają również prace naprawcze, bowiem silny wiatr zerwał linie energetyczne, pozbawiając setki tysięcy ludzi elektryczności. W niektórych miastach stwierdzono nawet 30% zniszczenia lub uszkodzenia infrastruktury.