Kryzys gospodarczy w Sri Lance: 13-godzinna przerwa w dostawie prądu

W czwartek (31.03) media poinformowały, że w Sri Lance miała miejsce 13-godzinna przerwa w dostawie prądu wynikająca z kryzysu gospodarczego. Ponadto w szpitalach wstrzymano przeprowadzanie rutynowych operacji w związku z wyczerpaniem się lekarstw. 

Przedstawiciele sektora energetycznego w kraju przekazali, że przerwa w dostawie prądu, która miała miejsce w środę (30.03) i miała trwać 10 godzin, została przedłużona o 3 godziny, wskutek czego mieszkańcy kraju nie mieli dostępu do energii elektrycznej przez łącznie 13 godzin. Władze kraju zadecydowały, że od początku marca 2022 roku energia będzie racjonowana. Przerwy w dostawie prądu miały miejsce już wcześniej, jednakże trwały one 7 godzin. Decyzja o przerwach ma związek z niedoborem ropy niezbędnej do zasilania generatorów. 

Natomiast władze placówek medycznych zadecydowały o wstrzymaniu przeprowadzania rutynowych operacji, ponieważ w szpitalach brakuje lekarstw i środków znieczulających. Ponadto w Narodowym Szpitalu Sri Lanki, największej placówce medycznej w kraju, wstrzymano wykonywanie podstawowych testów diagnostycznych.

Co więcej, w kraju brakuje także paliwa i nie będzie ono dostępne dla osób prywatnych przez co najmniej 2 dni. W związku z tym mieszkańcy zorganizowali protest i zablokowali główne drogi w miastach, a także demonstrowali przed Centralnym Bankiem Sri Lanki w Kolombo, domagając się usunięcia ze stanowiska członek parlamentu, Ajitha Cabraala. 

Obecnie mieszkańcy Sri Lanki borykają się z największym kryzysem gospodarczym od 1948 roku. Deficyt handlowy Sri Lanki wynosi ponad 6 mld dolarów, a budżet państwa dodatkowo obciążają warte miliardy dolarów projekty infrastrukturalne. Ponadto władze kraju muszą spłacić 15 mld dolarów obligacji zagranicznych, z czego 7 mld dolarów do końca 2022 roku. Brak rezerw walutowych i niski rating gospodarczy sprawiają, że istnieje ryzyko bankructwa kraju.

Źródła: Aljazeera, Outriders