Joe Biden wygłosił przemówienie. Cytował Jana Pawła II
- Data publikacji: 26.03.2022, 18:17
Prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden wygłosił przemówienie na dziedzińcu Zamku Królewskiego w Warszawie. Przemówienie było ostatnim elementem wizyty amerykańskiego prezydenta w Polsce.
Joe Biden rozpoczął przemówienie od słów Jana Pawła II. - Nie lękajcie się, te słowa Jana Pawła II odmieniły świat. To przesłanie, które pokona brutalność tej brutalnej wojny. W bitwie, która trwa teraz, nie wygramy w ciągu dni, miesięcy. Musimy przygotować się na długą walkę - mówił amerykański prezydent.
Biden podkreślił, że wojny nie da się wygrać w ciągu kilku dni. - W tej bitwie, która toczy się obecnie, musimy mieć jasność, ponieważ nie da się jej wygrać w ciągu kilku dni czy miesięcy. Musimy przygotować się na długą bitwę, która nas czeka - podkreślał.
Część swojego przemówienia prezydent skierował do obywateli Ukrainy. - Moje przesłanie dla Ukraińców jest przesłaniem, które dzisiaj przekazałem ministrowi spraw zagranicznych Ukrainy, Dmytrowi Kułebie, i ministrowi obrony Ukrainy, Ołeksijowi Reznikowi, którzy są tu z nami dzisiaj: My stoimy z wami. Kropka - powiedział na dziedzińcu Zamku Królewskiego.
Podczas wystąpienia padły dobitne słowa w kierunku Putina. - Dzisiaj Rosja zdławiła demokrację. Chce to zrobić też poza swoimi granicami, atakuje swoich sąsiadów. Putin mówi, że denazyfikuje Ukrainę. To absolutne kłamstwo - stwierdził prezydent.
Biden mówił, że Rosjanie nie są wrogami. - Zawsze mówiłem bezpośrednio i otwarcie do was, Rosjan, jeżeli mnie słuchacie, powiem wam rzecz następującą: wiem, że wy, Rosjanie, nie jesteście naszym wrogiem. Nie wierzę, że cieszycie się z mordowania niewinnych ludzi, dzieci, dziadków, że przyjmujecie to, że szkoły, szpitale położnicze są bombardowane i ostrzeliwane rosyjskimi rakietami czy też miasta otaczane po to, żeby uchodźcy nie mogli z nich uciekać - powiedział.
Prezydent USA ostrzegł Rosjan, że jeśli zdecydują się przekroczyć granicę NATO, reakcja będzie zdecydowana. - Nawet nie myślcie o tym, by ruszyć się na choćby jeden centymetr terytorium NATO. Mamy święty obowiązek na mocy Artykułu 5 bronić każdego centymetra terytorium NATO z całą siłą naszej zbiorowej mocy - mówił Biden podczas przemówienia.
Amerykański prezydent przekonywał również, że Stany Zjednoczone nie chcą wchodzić w konflikt z Rosją. - Siły amerykańskie są w Europie nie po to, aby wchodzić w konflikt z Rosją. Siły amerykańskie są tutaj po to, by bronić naszych sojuszników z NATO - zaznaczył Joe Biden.
- Nie poddawajcie się, bądźcie silni. Dyktator, który chce odbudować imperium, nigdy nie pokona Ukrainy. Wolny naród nie będzie żył w ciemności. Niech Bóg chroni naszej wolności i naszych żołnierzy - zakończył swoje przemówienie prezydent USA.