Posiedzenie RBN. Prezydent: w tej chwili Polsce nie zagraża niebezpieczeństwo
Grzegorz Jakubowski/KPRP/prezydent.pl

Posiedzenie RBN. Prezydent: w tej chwili Polsce nie zagraża niebezpieczeństwo

  • Dodał: Piotr Kondratowicz
  • Data publikacji: 28.01.2022, 22:25

W piątek (28.01) miało miejsce posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego, w którym, na zaproszenie prezydenta Andrzeja Dudy, oprócz m.in. marszałków Sejmu i Senatu oraz premiera rządu, wzięli udział przedstawiciele wszystkich klubów i kół parlamentarnych. Podczas narady omówiono bieżące kwestie związane z zagrożeniem rosyjską inwazją na Ukrainę oraz sytuację na Białorusi, także z punktu widzenia bezpieczeństwa Rzeczypospolitej. Posiedzenie miało charakter niejawny. - W tej chwili nie ma bezpośredniego, militarnego zagrożenia dla Polski - zapewnił jeszcze przed rozpoczęciem spotkania prezydent Duda.

 

Zapowiedziane już w miniony poniedziałek (24.01), tuż po rozmowie Joe Bidena z europejskimi przywódcami, w tym m.in. prezydentem Polski, posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego trwało ponad trzy godziny. Choć obrady były objęte klauzulą tajności, głowa państwa oznajmiła, że posiedzenie będzie dotyczyło bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego Polski. Prezydent Duda już na wstępie podkreślił swoje zadowolenie wynikające z faktu, iż przedstawiciele wszystkich sił politycznych rozumieją problem tej wspólnej odpowiedzialności za los Rzeczypospolitej w bardzo szczególnej sytuacji międzynarodowej. - Chcę, abyśmy porozmawiali o tym, jak dalej, jednym głosem, prowadzić politykę. Dziękuję za poważne potraktowanie tego zaproszenia - kontynuował swoje inauguracyjne przemówienie prezydent. Jak sam zaznaczył, zmienia się na naszych oczach sytuacja bezpieczeństwa militarnego w naszej części Europy, stąd jego decyzja o zorganizowaniu debaty w ramach RBN.

 

 

Sytuację, w której znaleźli się nie tylko Polacy, ale cała europejska społeczność, Andrzej Duda nazwał trudnąspecyficzną. Jak tłumaczył, takiej sytuacji, jaką mamy obecnie, ze względu na obecną skalę relokacji wojsk Federacji Rosyjskiej, nie było jeszcze od 1989 rokuJednak mimo poważnego kryzysu w stosunkach rosyjsko-ukraińskich prezydent oznajmił, iż obywatele jego kraju mogą czuć się bezpiecznie. - Choć tak jak powiedziałem oficjalnie w mediach, mogę to podkreślić - w moim przekonaniu jak również w przekonaniu moich rozmówców istotne zagrożenie dla Polski bezpośrednie, militarne nie występuje w tej chwili. Nie ma żadnych sygnałów, które wskazywałyby na takie bezpośrednie zagrożenie - oceniła głowa państwa.

 

 

- Jesteśmy członkiem NATO i UE. Jesteśmy państwem bezpośrednio sąsiadującym z Ukrainą i z Białorusią. Bezpieczeństwo, suwerenność, wolność Ukrainy, tak samo jak suwerenność, niepodległość Białorusi, są kwestiami, dla nas ważnymi, strategicznymi. Cieszę się, że na polskiej scenie politycznej jest poczucie głębokiej odpowiedzialności za te sprawy - powiedział po zakończeniu posiedzenia Duda. Przywódca zauważył, że w piątkowych obradach uczestniczyli przedstawiciele wszystkich ugrupowań politycznych, wobec czego wyraził nadzieję, że każdy poseł i senator czuł się reprezentowany. Według Andrzeja Dudy, atmosfera spotkania była niezwykle konstruktywna, co bardzo dobrze rokuje na przyszłość jeśli chodzi o prowadzenie polskich spraw. Ocenił, że postawa wszystkich uczestniczących w nim polityków była odpowiedzialna i patriotyczna.

 

 

 

Źródło: prezydent.pl, bbn.gov.pl

 

 

 

 

 

Piotr Kondratowicz – Poinformowani.pl

Piotr Kondratowicz

Dziennikarz - trochę z zawodu, trochę z zamiłowania. Pasjonat sportu, fotografii oraz polityki.