Wiceszef MON Rosji: odpowiemy „adekwatnie” na zwiększenie sił USA na wschodniej flance NATO
Министерство обороны Российской Федерации/Wikimedia

Wiceszef MON Rosji: odpowiemy „adekwatnie” na zwiększenie sił USA na wschodniej flance NATO

  • Dodał: Piotr Kondratowicz
  • Data publikacji: 24.01.2022, 18:30

Szef komitetu obrony Dumy Państwowej Zgromadzenia Federalnego Federacji Rosyjskiej, a jednocześnie zastępca ministra obrony narodowej w rządzie Władimira Putina, Andriej Kartapołow, ostrzegł, że wzmocnienie przez władze Stanów Zjednoczonych tzw. wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego spotka się ze stosowną odpowiedzią ze strony przywódcy jego kraju.

 

Poniedziałkowa (24.01) wypowiedź rosyjskiego generała była komentarzem do artykułu, który ukazał się niedawno w dzienniku New York Times. W jego treści można przeczytać, jakoby prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden rozważał wysłanie do krajów tzw. wschodniej flanki Sojuszu Północnoatlantyckiego dodatkowe siły w postaci 1-5 tys. żołnierzy. Miałaby to być reakcja zarówno przedstawicieli państw członkowskich Sojuszu, jak i osobno władz USA na koncentrację rosyjskich sił na Białorusi. Odnosząc się do publikacji amerykańskich dziennikarzy, Kartapołow wyraźnie zaakcentował, iż rządzący Federacji Rosyjskiej nie pozostawią tych działań bez odpowiedzi i podejmą adekwatne działania w odpowiedzi na narastające zagrożenia.

 

- To właśnie przerzucenie tych żołnierzy, zwiększanie sił wojskowych stanie się przyczyną eskalacji i napięcia w regionie - kontynuował polityk. Kartapołow jednocześnie zaznaczył, że teraz jest jasne, że to nie Rosjanie, a amerykańskie władze zainteresowane są eskalacją i destabilizacją sytuacji w Europie. Wskazał również, że dla strony rosyjskiej jest to zdecydowanie alarmująca informacja.

 

Tymczasem szef NATO Jens Stoltenberg, również w poniedziałek, podjął decyzję o przejściu sił militarnych Sojuszu w stan gotowości. Jednak to nie wszystko. W odpowiedzi na rosyjskie zagrożenie, Norweg polecił również skierować dodatkowe okręty i myśliwce do baz na wschodzie Europy.

 

Rosjanie bardzo szybko odpowiedzieli na ten ruch. Przedstawiciele służb prasowych tamtejszej marynarki wojennej poinformowali bowiem, że na Morze Bałtyckie wypłynęło 20 okrętów wraz z załogami. Zgodnie z informacjami przedstawionymi we wskazanym komunikacie, wszystko to celem przećwiczenia zadań w ramach przygotowania bojowego.

 
Źródło: TASS
Piotr Kondratowicz – Poinformowani.pl

Piotr Kondratowicz

Dziennikarz - trochę z zawodu, trochę z zamiłowania. Pasjonat sportu, fotografii oraz polityki.