Rozmowa szefów dyplomacji USA i Rosji. Blinken miał zadeklarować pisemną odpowiedź na rosyjskie żądania
ALEX BRANDON/AFP/eastnews.pl

Rozmowa szefów dyplomacji USA i Rosji. Blinken miał zadeklarować pisemną odpowiedź na rosyjskie żądania

  • Dodał: Piotr Kondratowicz
  • Data publikacji: 21.01.2022, 19:35

Rozmowa między sekretarzem stanu USA Antonym Blinkenem a ministrem spraw zagranicznych Rosji Siergiejem Ławrowem, podobnie jak w przypadku wcześniejszych pertraktacji niższych rangą dyplomatów, nie przyniosła przełomu w sprawie kryzysu na rosyjsko-ukraińskiej granicy. Mimo wszystko, obie strony nazwały dialog szczerym. Tuż po spotkaniu Ławrow oznajmił, że władze Stanów Zjednoczonych już w przyszłym tygodniu udzielą formalnej odpowiedzi na rosyjskie gwarancje bezpieczeństwa.

 

Piątkowa rozmowa (21.01) szefów dyplomacji Stanów Zjednoczonych oraz Federacji Rosyjskiej w Genewie trwała ok. 90 minut. W tym czasie nie wypracowano żadnych konkretnych porozumień, które miałyby realny wpływ na deeskalację napięcia w stosunkach między Rosją a Ukrainą. Blinken ostrzegł swojego rosyjskiego odpowiednika przed zjednoczoną, szybką i surową reakcją w przypadku decyzji Władimira Putina o zbrojnej agresji wobec Ukrainy. Jednocześnie wezwał on stronę rosyjską do zaprzestania dalszego gromadzenia wojsk przy granicy z tym państwem. Polityk nadmienił również, że władze jego kraju mają świadomość rozległego podręcznika niewojskowych sposobów wspierania swoich interesów, którym dysponują przedstawiciele rosyjskiego rządu, na czele z prezydentem Putinem. Amerykanin nawiązał w ten sposób do ostatnich incydentów mających miejsce na terytorium Ukrainy i o które podejrzewa się stronę rosyjską. Mowa tu m.in. o rzekomo planowanej przez Rosjan operacji pod tzw. fałszywą flagą, która posłużyłaby im jako pretekst do inwazji na państwo ukraińskie czy o doprowadzeniu do wycieku amoniaku przez prorosyjskich separatystów w Donbasie.

 

- Dałem Ławrowowi jasno do zrozumienia, że jest kilka podstawowych zasad, których USA, ich sojusznicy i partnerzy będą bronić, wśród nich suwerenne prawo narodu ukraińskiego do wyboru własnej przyszłości, tu nie ma miejsca na żadne negocjacje. [...] Jeżeli jakiekolwiek jednostki rosyjskiego wojska wkroczą na Ukrainę, to będzie to oznaczało ponowną inwazję i spotka się ze zdecydowaną, solidarną i szybką odpowiedzią USA i ich sojuszników - przekonywał na konferencji prasowej Blinken.

 

W odpowiedzi na słowa reprezentanta USA, Siergiej Ławrow podtrzymał, wyrażane uprzednio przez rosyjskich dyplomatów, stanowisko w tej sprawie i zapewnił Blinkena, że jego kraj nigdy nie zagrażał narodowi ukraińskiemu, a prezydent Putin nie planuje atakować Ukrainy. Jednocześnie oskarżył on ukraińskie władze o wykorzystywanie terroryzmu państwowego przeciwko separatystom na wschodzie ów kraju i sabotowanie mińskich porozumień pokojowych z 2014 roku. Finalnie, polityk z bliskiego kręgu przywódcy Federacji Rosyjskiej nazwał tę dyskusję pożytecznąszczerą. Co istotne, oznajmił również, jakoby Blinken zobligował stronę amerykańską do przesłania pisemnych odpowiedzi na tzw. gwarancje bezpieczeństwa, których udzielenia przez władze USA domaga się strona rosyjska. Według Ławrowa nastąpi to już w przyszłym tygodniu. - Nie mogę powiedzieć czy jesteśmy na właściwej ścieżce [...]. Zrozumiemy to, gdy otrzymamy amerykańską odpowiedź na papierze na wszystkie punkty naszych propozycji - poinformował Rosjanin. Co ciekawe, jak podają dziennikarze BBC, sekretarz stanu USA miał powiedzieć jedynie, że władze jego kraju podzielą się z Rosjanami swoimi obawami i pomysłami (co do napiętych relacji rosyjsko-ukraińskich - przyp. red.) bardziej szczegółowo na piśmie w przyszłym tygodniu.

 

Antony Blinken, podobnie jak jego rosyjski odpowiednik, nazwał piątkowe rozmowy szczerymibezpośrednimi, rzeczowyminiepolemicznymi. W odpowiedzi na pytania dziennikarzy nadmienił również, że dialog z Ławrowem dotyczył także Iranu i negocjacji z władzami tego kraju w sprawie ożywienia umowy nuklearnej z 2015 roku. Bliken uznał to za doskonały przykład tego, jak przedstawiciele rządów Stanów Zjednoczonych i Federacji Rosyjskiej mogą współpracować w kwestiach bezpieczeństwa.

 

Źródło: BBC, nytimes.com
Fot: ALEX BRANDIN/AFP/eastnews.pl
Piotr Kondratowicz – Poinformowani.pl

Piotr Kondratowicz

Dziennikarz - trochę z zawodu, trochę z zamiłowania. Pasjonat sportu, fotografii oraz polityki.