
Jemen: 14 osób zginęło w nalocie na stolicę kraju
- Data publikacji: 18.01.2022, 10:31
Koalicja wojsk kierowana przez Arabię Saudyjską przeprowadziła nalot na stolicę Jemenu, Sanę. Był to najbardziej krwawy atak wojsk na to miasto od 2019 roku. Zginęło 14 osób.
Sana jest kontrolowana przez szyickie bojówki Huti, które walczą ze wspieranym przez Arabię Saudyjską rządem. Stolica kraju została przejęta w 2014 roku. Rebelianci Huti obalili wtedy uznawane na arenie międzynarodowej władze. W odpowiedzi na to koalicja wojskowa, na której czele stoją Saudowie, rozpoczęła w 2015 roku interwencję zbrojną. Od tamtej pory przeprowadzane są naloty na określone cele, kontrolowane przez Huti.
We wtorek (18.01) przeprowadzono atak na dom jednego z byłych przywódców ruchu wspieranego przez Iran. Oprócz niego w zamachu zginęła także jego najbliższa rodzina, w tym żona, 25-letni syn i kilku innych krewnych.
Nalot był odpowiedzią na atak w stolicy Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Abu Zabi. W poniedziałek (17.01) doszło tam do wybuchu trzech cystern. Zginęły trzy osoby. Atak przeprowadzono prawdopodobnie za pomocą dronów. Do zamachu przyznali się przedstawiciele Huti.
Władze Zjednoczonych Emiratów Arabskich poinformowały, że zastrzegają sobie prawo do reagowania na ataki terrorystyczne i eskalację przestępczości.
Przedstawiciele koalicji przekazali także, że w poniedziałek przejęto osiem dronów, które miały przeprowadzić kolejne ataki w regionie.