Władze Białorusi mają złożyć pozew przeciwko Polsce do Trybunału w Hadze
PrtScn/Телеканал ОНТ - Youtube

Władze Białorusi mają złożyć pozew przeciwko Polsce do Trybunału w Hadze

  • Dodał: Piotr Kondratowicz
  • Data publikacji: 08.01.2022, 16:15

Białoruskie media obiegła wiadomość, jakoby Aleksander Łukaszenka przygotowywał się do skierowania pozwu przeciwko polskim władzom do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości z siedzibą w Hadze. Dokument ma opierać się na relacjach polskiego dezertera, Emila Cz. 

 

Chociaż doniesienia polskiego dezertera Emila Cz., który zapewnia, że wspólnie z innymi żołnierzami Wojska Polskiego przeprowadzał egzekucje migrantów na granicy polsko-białoruskiej, odbiły się echem głównie wśród mediów białoruskich i rosyjskich, nie przeszkodziło to reżimowi Łukaszenki w kontynuacji próby osłabienia wizerunku Polski w Europie. Głos w sprawie doniesień białoruskich dziennikarzy zabrał rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych, Stanisław Żaryn, jednocześnie nazywając potencjalny ruch Łukaszenki całkowicie absurdalnym.

 

 

Ponadto, zdaniem rzecznika, reżim Łukaszenki, bazując na niewiarygodnych opowieściach dezertera, będzie próbował kontynuować antypolskie działania, używając też zdrajcy oraz "dowodów" rzekomych zbrodni zgromadzonych przeciwko Polsce. Żaryn przypomniał też, że operacja hybrydowa prowadzona przeciwko RP przez służby białoruskie od początku wspierana była agresywnymi działaniami informacyjnymi. Koordynator służb specjalnych, jeszcze przy okazji pierwszych doniesień o dezercji żołnierza, nazwał Emila Cz. zakładnikiem białoruskich służb. Wtedy sugerował, że białoruscy funkcjonariusze będą starali się jak najbardziej wykorzystywać jego osobę do wrogich działań propagandowych skierowanych przeciwko Polsce.

 

W serii wpisów na portalu Twitter, Żaryn skrytykował również postawę Rosjan. Odniósł się on bowiem do słów rzecznik tamtejszego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Mariji Zacharowej, która jeszcze w grudniu minionego roku oznajmiła, że informacje przedstawiane przez Emila Cz. wymagają przeprowadzenia gruntownego międzynarodowego śledztwa w tej sprawie. Wówczas, dyplomatka zapewniła również, że w przypadku wszczęcia przez Białorusinów odrębnego postępowania - strona rosyjska udzieli im wszelkiego niezbędnego wsparcia.

 

 

Wspominając o bieżących działaniach propagandowych reżimu Łukaszenki, można przypuszczać, iż Stanisław Żaryn uwzględnił wśród nich także list, który były polski żołnierz skierował ostatnio do ministra obrony narodowej Mariusza Błaszczaka. W jego treści, Emil Cz. żąda wypłaty należnego mu wynagrodzenia za grudzień i styczeń. Nie pracowałem w grudniu 2021 r. i styczniu 2022 r., bo Straż Graniczna wydawała mi nielegalne rozkazy mordowania niewinnych ludzi. W ten sposób zostałem zmuszony do niepracy przez samo Ministerstwo Obrony - wskazał w piśmie dezerter. Zapewnia on także, że wróci do pracy, gdy tylko prokurator w Hadze uwięzi wszystkich przestępców wojskowych, którzy kazali mu mordować Arabów. List byłego szeregowego Wojska Polskiego, został udostępniony na portalu Facebook przez Dymitrija Beliakowa, dyrektora białoruskiej organizacji Centrum Systemowa Ochrona Prawna

 

Adwokaci i prawnicy naszego Centrum towarzyszą apelowi Emila do kierownictwa MON, zauważamy, że w przypadku nieotrzymania środków - Emil będzie zmuszony wystąpić do sądu w Warszawie - ostrzegł szef, ściśle powiązanej z białoruskimi władzami, organizacji.

 
Źródło: twitter.com/StZaryn, facebook.com/dmitriy.beloakou, PAP
Piotr Kondratowicz – Poinformowani.pl

Piotr Kondratowicz

Dziennikarz - trochę z zawodu, trochę z zamiłowania. Pasjonat sportu, fotografii oraz polityki.