Premier odwoła ambasadora RP w Czechach za wypowiedzi ws. kopalni Turów

Premier Mateusz Morawiecki postanowił o odwołaniu ambasadora Polski w Czechach, Mirosława Jasińskiego. Powodem decyzji szefa rządu są wypowiedzi na temat sytuacji związanej z kopalnią węgla w Turowie, jakich ambasador udzielił dziennikarzom niemieckiej stacji telewizyjnej.

O kroku, na jaki zdecydował się premier Morawiecki, poinformował rzecznik rządu Piotr Müller. W swoim czwartkowym (6.01) wpisie na portalu Twitter wskazał on, że w polskiej dyplomacji nie ma miejsca na skrajnie nieodpowiedzialne wypowiedzi ws. kopalni w Turowie, dlatego Mirosław Jasiński niedługo przestanie pełnić funkcję ambasadora RP w Republice Czeskiej. Przyczyną rozpoczęcia procedury odwołania ambasadora są jego kontrowersyjne, z perspektywy interesów władz kraju, słowa, jakie wypowiedział podczas rozmowy z dziennikarzami niemieckiego Deutsche Welle.

Mówiąc o genezie sporu o kopalnię w Turowie, ambasador Jasiński ocenił, że to był brak empatii, brak zrozumienia i brak chęci podjęcia dialogu - i to w pierwszym rzędzie z polskiej strony. - Bądźmy więc uczciwi i przyznajmy, że powodem sporu była jednak arogancja pewnych ludzi. Przede wszystkim z dyrekcji kopalni. Potem jest dyrekcja PGE, a całe lata świetlne dalej ministerstwa i premier – stwierdził Jasiński. Wskazał również, iż, aby do tego rodzaju konfliktów nie dochodziło w przyszłości, należałoby przede wszystkim dobrze wykonywać swoje obowiązki. - Ten problem powinien był być rozwiązany nawet nie na poziomie prezesów, a dyrektorów technicznych kopalni - skrytykował sytuację ambasador. W miejscu tym nadmienił, że w końcu podobne rzeczy zdarzały się i w Bełchatowie czy Koninie i nikt tam z tego nie robił afery. 

Dyplomata zapytany o to czy konflikt związany z kopalnią w Turowie uda się rozwiązać polubownie, odparł, iż nie dopuszcza on innej możliwości wyjścia z tej sytuacji. - W tej chwili jednak czeskie ministerstwa pracują nad exposé premiera. Dla nas to niekorzystne, bo trudno ustalić terminy spotkań. Tak naprawdę chyba jednak pozostało bardzo niewiele szczegółów niedopracowanych technicznie. Sądzę, że uda się to zakończyć podczas jednego spotkania na poziomie ministerstw środowiska. Liczę na to, że potem stosunkowo szybko spotkają się premierzy - dodał.

Wypowiedzi ambasadora wywołały niemałe oburzenie, przede wszystkim wśród polityków rządzącej partii. Wicepremier Jacek Sasin zarzucił mu brak wystarczającej wiedzy, z kolei poseł Janusz Kowalski oskarżył go nawet o zdradę dyplomatyczną.

Mirosław Jasiński objął urząd ambasadora RP w Pradze 20 grudnia 2021 roku. Warto zaznaczyć, że jego poprzednika na tym stanowisku odwołał prezydent Andrzej Duda. Głowa państwa zareagowała po tym, gdy wobec dotychczasowego ambasadora, Barbary Ćwioro, pojawiły się zarzuty o mobbing pracowników placówki.

Źródło: Twitter/PiotrMuller, Deutsche Welle, PAP