Rzecznik MSZ Rosji: relacje Emila Cz. wymagają przeprowadzenia międzynarodowego śledztwa
PrtScn/АТН: новости Беларуси и мира - YouTube

Rzecznik MSZ Rosji: relacje Emila Cz. wymagają przeprowadzenia międzynarodowego śledztwa

  • Dodał: Piotr Kondratowicz
  • Data publikacji: 30.12.2021, 18:25

Rzecznik Ministerstwa Spraw Zagranicznych Rosji Marija Zacharowa oznajmiła, że twierdzenia polskiego dezertera Emila Cz. o tym, jakoby żołnierze Wojska Polskiego mieli dopuszczać się zabójstw migrantów na granicy polsko-białoruskiej, wymagają przeprowadzenia gruntownego międzynarodowego śledztwa w tej sprawie. Zapewniła również, że w przypadku wszczęcia przez Białorusinów odrębnego postępowania - strona rosyjska udzieli im wszelkiego niezbędnego wsparcia.

 

Skandaliczne, z polskiego punktu widzenia, słowa Zacharowa wypowiedziała podczas czwartkowej (30.12) konferencji prasowej. Po tym, jak wskazała na konieczność przeprowadzenia międzynarodowego śledztwa na podstawie relacji byłego już mundurowego, który 16 grudnia br. dopuścił się aktu dezercji, rzecznik dodała: - Jeśli białoruscy koledzy zainicjują śledztwo dotyczące skandalicznych faktów, o których mówił żołnierz Emil Czeczko, udzielimy im niezbędnego wsparcia, w tym w ramach naszych wzajemnych zobowiązań wynikających z programu wspólnych działań w sferze polityki zagranicznej. Przedstawicielka rosyjskiego MSZ stwierdziła również, że polskie władze bagatelizują tę sprawę, a nawet próbują odwrócić od niej uwagę opinii publicznej - Dziwne, że zamiast odpowiedzi opartej na argumentach polska strona próbuje zdyskredytować tę osobę, w istocie odwracając uwagę - dodała Rosjanka, zaznaczając tym samym, że rzekome fakty brutalnego zachowania polskich mundurowych miały zostać udokumentowane przez przedstawicieli struktur ONZ, Rady Europy i Frontexu.

 

Z polskim dezerterem rozmawiają regularnie dziennikarze białoruskich i rosyjskich, uważanych za stronnicze, mediów. Były żołnierz w pierwszych wywiadach mówił o kilku, a następnie kilkunastu ofiarach. W jednej z ostatnich rozmów stwierdził natomiast, że jest ludobójcą, a ofiar było aż kilkadziesiąt. Z kolei przedstawiciele białoruskiego Centrum Systemowej Obrony Praw twierdzą, że Polak uczestniczył w 240 egzekucjach, które miały rzekomo mieć miejsce na granicy Polski z Białorusią.

 

Niedługo, bo dwa dni po ucieczce Emila Cz. na Białoruś, przedstawiciele Prokuratury Rejonowej Białystok-Północ poinformowali o rozpoczęciu śledztwa w sprawie popełnionego przez niego czynu. Za samą dezercję grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności, jednak w mediach coraz częściej pojawiają się doniesienia, jakoby były szeregowy Wojska Polskiego mógł być białoruskim szpiegiem lub co najmniej informatorem białoruskiego agenta. O tym, iż ten fakt będzie badany przez prokuratorów, oficjalnie zakomunikowano już przy okazji pierwszych czynności śledczych w tej sprawie.

 
Źródło: PAP, bielsat.eu
Piotr Kondratowicz – Poinformowani.pl

Piotr Kondratowicz

Dziennikarz - trochę z zawodu, trochę z zamiłowania. Pasjonat sportu, fotografii oraz polityki.