Szkocja: śmiertelność z powodu narkomanii trzynastokrotnie większa niż średnia europejska
Michal Klajban/Wikimedia Commons

Szkocja: śmiertelność z powodu narkomanii trzynastokrotnie większa niż średnia europejska

  • Data publikacji: 29.12.2021, 15:03

Szkocja jest krajem, w którym powszechny problem uzależnienia od narkotyków stanowi stan zagrożenia zdrowia publicznego. Sytuacja znacznie pogorszyła się w ciągu ostatnich pięciu lat.

 

W samym 2020 roku z powodu nadużywania narkotyków zmarło tam 1339 osób. Jak wyjaśniła szkocka minister ds. polityki narkotykowej, Angela Constance, śmiertelność (21,2 na 100 tys. osób) jest pond trzykrotnie wyższa niż w pozostałej części Wielkiej Brytanii oraz trzynastokrotnie wyższa niż średnia europejska. Pod koniec roku 2020, z powodu coraz bardziej alarmujących danych w tym zakresie, do dymisji podał się ówczesny minister ds. zdrowia publicznego, Joe FitzPatrick. Wtedy również utworzono stanowisko ministra ds. polityki narkotykowej. Od tego czasu Angela Constance prowadzi działania w celu poprawy warunków życia osób uzależnionych od narkotyków.  

 

Zgodnie z szacunkami ogłoszonymi przez rzecznika Szkockiego Forum Narkotykowego (Scottish Drug Forum – SDF), Austina Smitha, jedynie około 35% uzależnionych przechodzi jakiś rodzaj leczenia. Jak komentuje Smith: - Fakt, że tak niewiele osób uczestniczy w tym leczeniu, jest odzwierciedleniem tego, jak wygląda to leczenie. Jego zdaniem oferowane terapie powinny mieć osobiste podejście, aby przynosiły pożądane efekty. Austin Smith pracuje w branży od 30 lat.

 

Jako jeden z powodów tak dużego odsetka uzależnień Smith podaje nierówności społeczne. Jego zdaniem na przyszłość ludzi wpływają nagromadzone traumy w dzieciństwie, wykorzystywanie, porzucanie i przemoc. - Ludzie prowadzą życie, z którym nie są w stanie sobie poradzić - powiedział przedstawiciel SDFJak podaje, prawdopodobieństwo śmierci z powodu problemów z narkotykami jest 18 razy większe na obszarach Szkocji dotkniętych tym kryzysem.

 

Debbie, 40-letnia mieszkanka Glasgow, mówi, że całe życie brała narkotyki. - Widziałam, jak mój wujek robi sobie zastrzyk. Powiedziałam, że nigdy nie będę taka jak oni - skomentowała kobieta. Innym przykładem osoby z takim problemem jest 31-letni Alex, którego rodzice również byli uzależnieni. Jak wspomina: - Należałem do gangów, paliliśmy jointy i piliśmy. Później Alex przeszedł na cięższe narkotyki, a następnie skończył w więzieniu.

 

W Szkocji programy leczenia narkomanii są dostępne w zależności od regionu, zgodnie z przypisanym kodem pocztowym. Kenny Trainer, dyrektor programu terapeutycznego, podkreśla problem nadmiernego oczekiwania na wymaganą pomoc w związku z obecnym systemem. Z kolei minister wskazuje na fundusze, jakie przeznaczane są na programy walczące z narkomanią. Środki w wysokości 250 mln funtów przeznacza się na pomoc w okresie pięciu lat, w tym 117 mln funtów trafia do organizacji lokalnych i wolontariatu, które wywierają bardziej bezpośredni wpływ na zagrożone osoby.

 

Steven Bishop opracował i wypromował wniosek legislacyjny, który ma na celu zagwarantowanie pomocy publicznej w wychodzeniu z uzależnienia, poprzez równy dostęp do leczenia. Zgodnie z projektem osoby poszkodowane mogłyby zaskarżyć odmowę opieki specjalistycznej w tym zakresie. Partia konserwatywna w Szkocji włączyła tę propozycję do swojego programu.

 

 

Źródło: DW