Białoruś: w odpowiedzi na sankcje koncern paliwowy zakończy eksport ropy naftowej do Niemiec
- Data publikacji: 11.12.2021, 13:09
Koncern paliwowy Biełorusnieft nie będzie w przyszłym roku kontynuować eksportu ropy naftowej do Niemiec rurociągiem Przyjaźń. Podjęta decyzja jest następstwem nałożonych sankcji na spółkę przez władze Unii Europejskiej.
Wprowadzone restrykcje miały na celu zwiększenie presji na rządach Aleksandra Łukaszenki w obliczu aktualnego kryzysu migracyjnego na granicy oraz ogólnej działalności obecnego prezydenta wobec opozycji w kraju. Unijne sankcje zostały nałożone 2 grudnia na kilka osób i podmiotów, w tym m.in. na Biełorusnieft.
Umowa z firmą Shell, która przewidywała eksport 40 tys. ton ropy miesięcznie w 2022 roku do Niemiec, została zawarta na mocy ogłoszonego przetargu w listopadzie. Miesiąc później strona białoruska wycofuje się z umowy. Rzecznik Shella ograniczył się jedynie do zapewnienia, że firma przestrzega wszystkich stosownych sankcji i wszystkich obowiązujących przepisów.
Zdaniem specjalistów Shell może skorzystać w zamian z dostępu do zasobów rosyjskich poprzez spółkę Salym Petroleum Development, której jest udziałowcem. Z kolei Biełorusnieft najprawdopodobniej nadwyżkę spożytkuje na krajową dystrybucję, co z kolei ograniczy import od rosyjskich dostawców.