Joe Biden ostrzega przed irańskim programem atomowym
Gage Skidmore/Flickr

Joe Biden ostrzega przed irańskim programem atomowym

  • Dodał: Damian Olszewski
  • Data publikacji: 10.12.2021, 18:31

W czwartek (9.12) prezydent Joe Biden podał do wiadomości, że Stany Zjednoczone przygotowują dodatkowe środki względem Iranu, w związku z brakiem porozumienia w sprawie zakończenia irańskiego programu nuklearnego.

 

- Prezydent poprosił swój zespół, aby był przygotowany na wypadek, gdyby dyplomacja zawiodła i musiałby zwrócić się do innych opcji - oznajmił sekretarz prasowy Białego Domu Jen Psaki podczas trudnych negocjacji z władzmi Iranu w Wiedniu. - Nie będziemy mieli innego wyjścia, jak tylko podjąć dodatkowe środki - dodała.

 

Rozmowy w tej sprawie prowadzili także w Pentagonie sekretarz obrony USA Lloyd Austin wraz ze swoim izraelskim odpowiednikiem Bennym Gantzem. Przedstawiciele obu stron zapowiedzieli, że planują rozszerzyć współpracę wobec zagrożenia z Teheranu.

 

- Jestem głęboko zaniepokojony działaniami nuklearnymi irańskiego rządu w ostatnich miesiącach, zarówno jego ciągłymi prowokacjami, jak i brakiem konstruktywnego zaangażowania dyplomatycznego - oznajmił Austin.

 

W czwartek (9.12) wznowiono negocjacje w sprawie irańskiego programu nuklearnego, które zostały nazwane przez ich przewodniczącego trudnym przedsięwzięciem. Rozmowy mają na celu powrót do porozumienia Iranu z mocarstwami z 2015 r., z którego wycofał się Donald Trump.

 

Ostatnia runda rozmów rozpoczęła się w zeszłym tygodniu i została wstrzymana 3 grudnia. Władze Iranu zostały oskarżone przez zachodnich uczestników o cofanie się w postępach dokonanych na początku tego roku.

 

W rozmowach wzięli udział szefowie delegacji stron porozumienia z 2015 r. - Wielkiej Brytanii, Chin, Francji, Niemiec, Iranu i Rosji. Pertraktacje odbyły się w luksusowym hotelu Palais Coburg i trwały nieco ponad godzinę.

 

W najbliższych dniach delegacja amerykańska planuje wziąć pośredni udział w obradach.

 

- Delegacje [...] przybyły z odnowionym poczuciem celu do ciężkiej pracy - powiedział po czwartkowym spotkaniu Enrique Mora, urzędnik UE prowadzący rozmowy.

 

Spotkania dwustronne oraz eksperckie grupy robocze mają być kontynuowane w tym tygodniu.

 

Mora przyznał, że negocjacje były bardzo trudnym przedsięwzięciem, dodając, że wciąż są różne stanowiska, które należy pogodzić.

 

Obecna runda rozmów jest siódmą od ich rozpoczęcia w kwietniu. W czerwcu br. Iran zawiesił je po wyborze ultrakonserwatywnego prezydenta Hassana Rouhaniego. Dialog wznowiono dopiero 29 listopada. Irańscy urzędnicy natomiast twierdzą, że traktują rozmowy poważnie.

 

- Fakt, że obie strony nadal rozmawiają, wskazuje, że chcą zmniejszenia różnic - powiedział główny negocjator Iranu Ali Bagheri.

 

Według obecnej administracji USA rządowi w Teheranie nie zależy na osiągnięciu konsensusu. Tymczasem eksperci twierdzą, że Iran jest coraz bliższy opracowania broni nuklearnej.

 

Wspólny kompleksowy plan działania z 2015 r. (JCPOA) uległ erozji, odkąd Trump wycofał się z porozumienia w 2018 r., twierdząc, że władze Iranu nie wywiązały się z zobowiązań. Następnym krokiem Trumpa było ponowne nałożenie na Iran sankcji, co sprowokowało władze tego kraju do zbagatelizowania postanowień z 2015 r. Biden chce powrotu do poprzedniego stanu, ale władze Iranu wymagają od niego zniesienia sankcji i gwarancji chroniących przed przyszłym wycofaniem się USA na tym polu.

 

Źródło: Yahoo News