Polskie maszty oświetleniowe miały zostać ostrzelane od strony białoruskiej [AKTUALIZACJA]
Kancelaria Premiera,WOT/Flickr

Polskie maszty oświetleniowe miały zostać ostrzelane od strony białoruskiej [AKTUALIZACJA]

  • Dodał: Igor Kilian
  • Data publikacji: 01.12.2021, 14:00

Przedstawiciele Ministerstwa Obrony Narodowej poinformowali w środę (1.12), że na pasie granicznym w pobliżu Terespolu miał miejsce poważny incydent. Reflektory zostały zniszczone w wyniku strzałów z broni pneumatycznej - donoszą przedstawiciele MON na Twitterze. 

 

Wojciech Skurkiewicz, wiceszef Ministerstwa Obrony Narodowej i senator PiS, w wypowiedzi dla PR24 oznajmił, że wczoraj w nocy ze strony białoruskiej ostrzelano maszty oświetleniowe, ustawione przez żołnierzy Wojska Polskiego.

 

Senator PiS dodał, że specjalne maszty z agregatami prądotwórczymi są rozmieszczone w poszczególnych miejscach i oświetlają pas graniczny. 

 

Na swoim profilu na Twitterze, Mariusz Błaszczak, Minister Obrony Narodowej, oznajmił, że tego typu prowokacje są nieakceptowalne i zapowiedział wezwanie attaché obrony Białorusi do siedziby MON. 

 

 

 

Od kilku tygodni na granicy polsko-białoruskiej napięcie cały czas rośnie. Eskalacja kryzysu miała miejsce na początku listopada, gdy na granicy znalazło się kilka tysięcy migrantów, którzy chcieli przekroczyć granicę oraz byli pilnowani przez żołnierzy reżimu Aleksandra Łukaszenki. Funkcjonariusze Straży Granicznej wciąż spotykają się z próbami sforsowania ogrodzenia na pasie granicznym oraz licznymi prowokacjami ze strony białoruskich służb. 

 

Aktualizacja, godz. 13:21

 

Przedstawiciele Państwowego Komitetu Granicznego Białorusi odnoszą się do doniesień polskiego MON, nazywając oskarżenia prowokacjami. 

 

Strona polska prawdopodobnie nie jest zadowolona ze względnego spokoju i dąży teraz do dalszej eskalacji napięć na granicy - przekazali w oświadczeniu przedstawiciele komitetu. 

 

Strona białoruska w komunikacie oświadczyła, że ich najlepsza broń pneumatyczna zapewnia celność najwyżej na dystansie do 70 metrów

 

W informacji prasowej dodano, że zawody sportowe z użyciem broni pneumatycznej odbywają się wyłącznie na dystansie 25-50 metrów, a odległość między ostrzelanymi słupami a pasem granicznym przekracza ten dystans. Podkreślono także, że białoruscy funkcjonariusze są wyposażeni tylko w broń wojskową.  

 

Polska celowo rozpowszechnia fałszywe informacje, aby ukryć przed opinią publiczną prawdziwy obraz wydarzeń na granicy i usprawiedliwić swoje bezprawne działania. Jednocześnie przypominamy, że Polska zabrania dziennikarzom pracy na terenach graniczących z Białorusią, a tych, którzy próbują to robić, kieruje do sądu - podsumowała strona białoruska. 

Źródło: PAP, Polskie Radio, Interfax.ru