Johnson: Polska jest prawdopodobnie naszym najbliższym europejskim sojusznikiem w NATO
PrtScn/10 Downing Street - Youtube

Johnson: Polska jest prawdopodobnie naszym najbliższym europejskim sojusznikiem w NATO

  • Dodał: Piotr Kondratowicz
  • Data publikacji: 26.11.2021, 22:55

Dzisiaj (26.11) Premier Mateusz Morawiecki spotkał się w Londynie z szefem rządu Wielkiej Brytanii, Borisem Johnsonem. -  Jest to moment, w którym możemy potwierdzić nasze zaangażowanie w relacje, ale też w stanięcie ramię w ramię z Polską przeciwko tym, którzy próbowaliby sprowokować kryzys migracyjny, na przykład na polskich granicach - oznajmił brytyjski polityk.

 

W ramach serii spotkań z przywódcami europejskich państw, szef polskiego rządu przyleciał w piątek (26.11) do Londynu, gdzie złożył wizytę premierowi Wielkiej Brytanii. Głównym tematem rozmów najwyższych rangą przedstawicieli rządów swoich krajów, była sytuacja na granicy polsko-białoruskiej, stanowiącą jednocześnie granicę Unii Europejskiej. - To jest okazja dla nas, aby potwierdzić nasze zobowiązanie wobec was, jako, jak sądzę, prawdopodobnie naszego najbliższego europejskiego sojusznika w NATO w naszym myśleniu i naszym zaangażowaniu w nasze długoterminowe relacje w zakresie bezpieczeństwa i obrony, nie mówiąc już o naszych relacjach gospodarczych - zapewnił Boris Johnson jeszcze podczas otwartego dla mediów briefingu, przed rozpoczęciem oficjalnego spotkania. - Myślę, że jest to ważna okazja i jesteśmy bardzo, bardzo wdzięczni panu za wizytę, za przybycie do Numeru 10 (Downing Street 10 - siedziby brytyjskiego premiera - przyp. red.), do Londynu, ponieważ jest to moment, w którym możemy potwierdzić nasze zaangażowanie w relacje, ale też w stanięcie ramię w ramię z Polską przeciwko tym, którzy próbowaliby sprowokować kryzys migracyjny, na przykład, na polskich granicach - przekonywał przedstawiciel rządu Wielkiej Brytanii.

 

 

Premier Morawiecki podziękował Johnsonowi za pokrzepiające słowa i zaznaczył, że sytuacja migracyjna w Polsce jest bardzo trudna i nie stanowi problemu tylko dla jego kraju, ale całej Europy. - Widzimy, że w tym nowym porządku świata, pojawiają się niekoniecznie dobrzy gracze na naszych granicach i to jest istotne wyzwanie dla wspólnoty transatlantyckiej. Musimy być solidarni - nadmienił Morawiecki, odnosząc się prawdopodobnie do nieprzyjaznych działań inicjowanych przez przywódców Rosji i Białorusi.

 

 

- Cieszę się, że premier Johnson i Wielka Brytania jest z nami właściwie na tej samej długości fali, co do analiz dotyczących przyczyny, genezy tych wszystkich sporów i kryzysów, które są wokół nas, ale także środków w ich załatwieniu, jakie środki mogą prowadzić do załagodzenia i deeskalacji kryzysu. Przecież to wszystko nam właśnie przyświeca - powiedział już po spotkaniu z Brytyjczykiem Mateusz Morawiecki. - Obiecaliśmy sobie wypracować praktycznie identyczne stanowiska, zarówno w odniesieniu do kryzysu na granicy polsko-białoruskiej, jak i do kryzysu energetycznego, kryzysu wokół Ukrainy, związanego z Mołdawią (w odniesieniu do innego kryzysu - przyp. red.), na Bałkanach Zachodnich - kontynuował. 

 

Co istotne, Mateusz Morawiecki poinformował, że wraz z brytyjskim premierem omówili różne mechanizmy wyjścia z kryzysu migracyjnego. Według niego jednym z możliwych do wdrożenia rozwiązań jest nałożenie stosownych sankcji nie tylko na Białoruś, ale i Federację Rosyjską, której rząd nazwał sponsorem i mocodawcą reżimu Aleksandra Łukaszenki. - [...] Niestety, jedną z nich jest bardzo precyzyjnie określony zestaw sankcji wobec Białorusi, a także - jeśli trzeba będzie - wobec Rosji, żeby nie doszło do eskalacji tych ryzyk, eskalacji tych konfliktów - oznajmił premier.

 

- Wielka Brytania jest bardzo dobrym sojusznikiem, przyjacielem Polski. Cieszę się z tego i na pewno będziemy kontynuować naszą bliską współpracę - spuentował szef polskiego rządu.

 

 

Londyn był jedenastą stolicą, którą Mateusz Morawiecki odwiedził w ciągu ostatnich zaledwie sześciu dni. Podczas swojej pierwszej podróży w ramach tzw. ofensywy dyplomatycznej, prezes Rady Ministrów spotkał się z szefami rządów Estonii, Litwy i Łotwy. W następnych dniach odwiedzał kolejno Węgry, Chorwację, Francję, Słowenię, Czechy, Słowację, Niemcy oraz dzisiaj - Wielką Brytanię.

Źródło: PAP

 

 

Piotr Kondratowicz – Poinformowani.pl

Piotr Kondratowicz

Dziennikarz - trochę z zawodu, trochę z zamiłowania. Pasjonat sportu, fotografii oraz polityki.