USA: funkcjonariusze FBI szukają szczątków Jimmy'ego Hoffy

W piątek (19.11) media poinformowały, że funkcjonariusze Federalnego Biura Śledczego (FBI) przeszukują teren dawnego wysypiska śmieci w stanie New Jersey w celu znalezienia szczątków Jimmy'ego Hoffy, przewodniczącego Międzynarodowego Bractwa Teamsters, związku kierowców w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie. Hoffa był znany z powiązań ze zorganizowanymi grupami przestępczymi. 

 

Obszar poszukiwań znajduje się przy The General Pulaski Skyway. Wysypisko w 1983 roku zostało uznane za miejsce katastrofy ekologicznej ze względu na wystąpienie podziemnych pożarów związanych ze składowaniem chemikaliów. Teren wówczas został oczyszczony i w ciągu kilku lat przekształcony w Skyway Park. 

 

 

Według mediów przeszukanie ma związek z zeznaniami Franka Cappoli, który jako nastolatek pracował na wysypisku w latach 70. Mężczyzna stwierdził, że jego ojciec, który również był pracownikiem wysypiska, w 2008 roku, przed swoją śmiercią, przekazał, iż wie, że ciało Hoffy zostało dostarczone na teren zakładu i umieszczone w stalowym bębnie, ponieważ sam odpowiadał za jego ukrycie. Frank Cappola zmarł w 2020 roku.

 

Jimmy Hoffa przyszedł na świat 14 lutego 1913 roku w stanie Indiana. Gdy Hoffa miał 7 lat, jego rodzina przeniosła się do Detroit. W wieku 14 lat Hoffa przerwał edukację i zaczął pracować, aby wspomóc finansowo rodzinę. W wieku 23 lat poślubił Josephine Poszywak, 18-letnią pracownicę pralni polskiego pochodzenia. Para poznała się pół roku wcześniej podczas strajku niezrzeszonych pracowników pralni. Mężczyzna walczył w tym czasie również o prawa kierowców. Nigdy sam nie pracował jako kierowca, ale kiedy Dave Beck, przewodniczący Międzynarodowego Bractwa Teamsters, został umieszczony więzieniu, zastąpił go Hoffa. Do 1964 roku udało mu się osiągnąć ogólnokrajowe porozumienie kierowców. Jego kolejnym krokiem było zrzeszenie wszystkich pracowników firm transportowych, w tym firm lotniczych. Wizja ta przeraziła amerykańskie władze, które zrozumiały, że ogólnokrajowe strajki pracowników firm transportowych mogą nieść za sobą katastrofalne skutki ekonomiczne.

 

14 marca 1957 roku Hoffa został aresztowany w związku z rzekomą próbą przekupienia pracownika Komisji Specjalnej, ale mężczyzna zaprzeczył oskarżeniom i finalnie został uniewinniony. Natomiast w 1962 roku został oskarżony o wymuszanie haraczy od przedstawicieli firmy zatrudniającej członków związku. Tym razem Hoffa również nie został skazany. Później został jednak przyłapany na próbie przekupstwa jednego z przysięgłych, wskutek czego został skazany na 8 lat pozbawienia wolności. Z kolei w 1964 roku skazano go za defraudację 1,7 miliona dolarów ze związkowego funduszu emerytalnego. Ostatecznie Hoffa spędził prawie 5 lat w więzieniu po ułaskawieniu go przez prezydenta Richarda Nixona, jednak w związku z tym nie mógł przez 10 lat prowadzić działalności związkowej.

 

30 lipca 1975 roku Hoffa udał się do restauracji Manchus Red Fox, na przedmieściach Detroit. Wówczas o godzinie 14:00 czasu lokalnego miał spotkać się z przywódcą związkowym, Anthonym Provenzano, a także rzekomym przywódcą grupy przestępczej, Anthonym Giacalone. Hoffa dotarł na miejsce spotkania jako pierwszy. Między godziną 14:15 a 14:30 zadzwonił z budki telefonicznej do swojej żony, aby ją poinformować, że mężczyźni się spóźniają i najprawdopodobniej będzie w domu o godzinie 16:00. Według świadków, o godzinie 14:45 Hoffa wsiadł do bordowego pojazdu z kilkoma mężczyznami. 

 

Następnego dnia o godzinie 7:00 Josephine zadzwoniła do syna i córki, aby ich poinformować, że ojciec nie wrócił do domu. Córka Hoffy wyznała, że w trakcie podróży do rodzinnego domu miała wizję i była wtedy pewna, że jej ojciec nie żyje. W tym samym czasie przyjaciel Hoffy, Louis Linteau, udał się na parking restauracji i znalazł otwarty samochód mężczyzny. Linteau poinformował o tym funkcjonariuszy policji, którzy zjawili się na miejscu zdarzenia chwilę później. Policjanci przekazali informację o sprawie funkcjonariuszom FBI. Natomiast o godzinie 18:00 syn Hoffy złożył zgłoszenie dotyczące zaginięcia. 

 

21 sierpnia 1975 roku psy policyjne doprowadziły funkcjonariuszy do samochodu wypożyczonego przez przybranego syna mężczyzny, Charlesa O'Briena. Według rodziny, O'Brien był związany z zaginięciem Hoffy. 

 

Po wielu latach śledztwa funkcjonariusze dalej nie znają okoliczności zniknięcia Hoffy. Większość osób podejrzanych w związku ze sprawą nie żyje lub nie ma wystarczająco wielu dowodów, aby ich oskarżyć. Jednym z podejrzanych jest Frank Sheeran, znany jako Irlandczyk. Mężczyzna wyznał, że strzelił 2 razy w tył głowy Hoffy, a jego zwłoki spalono w zakładzie pogrzebowym. Irlandczyk rzekomo zamordował mężczyznę, ponieważ groził on ujawnieniem tożsamości osób odpowiedzialnych za defraudację pieniędzy z funduszu emerytalnego związku. 

 

Warto zaznaczyć, że wysypisko w New Jersey było już przekiwane w latach 70., jednak śledczy nie znaleźli żadnych śladów. Według dziennikarza Dana Moldea nie znaleziono ciała Hoffy, ponieważ funkcjonariusze nie wiedzieli, gdzie zacząć szukać.

Źródła: ABC News, BBC, The New York Times